Policjanci patrolujący Legnicę w nocy z 14 na 15 grudnia zauważyli dwóch mężczyzn, którzy mieli z sobą dużą torbę oraz plecak. Mundurowi postanowili ich wylegitymować.
Okazało się, że jeden z mężczyzn w plecaku miał metalowy łom, nożyce do cięcia metalu, wideorejestrator samochodowy oraz latarki, drugi zaś w torbie trzymał dwie saszetki z pieniędzmi, puszkę z bilonem, napoje gazowane, kosmetyki, a także ozdoby choinkowe.
Jeden z mężczyzn w chwili policyjnej interwencji miał na dłoniach rękawice robocze. Obaj wylegitymowani twierdzili, że wykonywali prace budowlane i to właśnie do tego potrzebowali narzędzi. A potem dodali, że to, co mają w torbie, zabrali z remontowanego przez nich mieszkania.
W torbie były też wizytówki. Policjanci zadzwonili pod podany na nich numer telefonu. Mężczyzna, który odebrał telefon, powiedział, że prowadzi działalność gospodarczą w jednym z lokali. Gdy funkcjonariusze udali się na miejsce, okazało się, że doszło tam do włamania.
Sprawcy przecięli kłódki zabezpieczające kratę w oknie, a następnie podważyli je. Ukradli właśnie to, co znaleźli przy nich mundurowi.
Obaj „budowlańcy” zostali zatrzymani. Trafili do policyjnego aresztu. Teraz grozi im kara do 10 lat więzienia.
KMP Legnica/ii