Zdarzenie miało miejsce 14 czerwca, kilkanaście minut po północy, w Jeleniej Górze. 24-letni mężczyzna, wykorzystując fakt, że właściciela nie ma w mieszkaniu, włamał się do lokalu i przygotował sobie do wyniesienia metalowe przedmioty, który chciał sprzedać w punkcie skupu złomu. Nie zdążył niczego ukraść, bo został złapany na gorącym uczynku przez policję, którą o włamaniu powiadomił czujny sąsiad.
24-latek próbował ukryć się przed mundurowymi pod kocami i odzieżą. Bezskutecznie. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Teraz młodemu mężczyźnie grozi do 10 lat odsiadki.