31 października, około godziny 7:10, policjanci pełniący służbę w Miłkowie zauważyli pojazd marki Seat, którego sposób jazdy wskazywał na to, że kierowca mógł być pod wpływem alkoholu. Policjanci zatrzymali kierującego do kontroli drogowej. Okazał się nim 30-letni mieszkaniec Jeleniej Góry. Mężczyzna podróżował z 29-letnim pasażerem.
Wyszło na jaw, że 30-latek najprawdopodobniej kierował autem pod wpływem narkotyków. Co więcej, obaj jadący Seatem mężczyźni mieli przy sobie środki odurzające, a także byli poszukiwani, bo mają do odsiedzenia karę więzienia. (Kierowcę dodatkowo obowiązywał zakaz prowadzenia pojazdów).
Obaj zatrzymani trafili do aresztu śledczego. Teraz grozić im może jeszcze kara do 3 lat odsiadki.