Stare deski, które gdyby tylko mogły mówić, opowiedziałyby historię kilku pokoleń mieszkańców, na których patrzyły ze ścian, okien, drzwi. Jedni widzą w nich tylko kawałek starego drewna, przyprószonego kurzem, niewiele wartego. Inni czują tkwiącą w nich historię i moc. Ci drudzy nie chcą, aby ich życie kończyło się tu i teraz. Dzięki Beacie Makutynowicz, na której wernisaż wystawy zaprasza AGI, te martwe kawałki drewna ożywają, a właściwie ożywiają się – nabierają anielskich kształtów, uśmiechają się do nas lub patrzą nieco zamyślone; nabierają kolorów i żyją na nowo, podglądając życie kolejnych pokoleń.
Beata Makutynowicz pochodzi z mazurskiej miejscowości Pasym. Ze starych, spatynowanych desek oraz metalowych elementów tworzy drewniane kompozycje: Karkonoskie Anioły Staroskrzydłe, „drewniaszki” oraz „karkoniki”; natomiast na kamiennych łupkach i starych deskach maluje karkonoskie pejzaże. Tworzy także martwe natury, zwłaszcza układy z udziałem kwiatów i elementów roślinnych.
Edukację artystyczną rozpoczęła w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Cieplicach, które ukończyła w 1991. W międzyczasie przeprowadziła się do Karpacza, w którym mieszka i tworzy do chwili obecnej.
Swoją drogę artystyczną kontynuuje w Stowarzyszeniu Nowy Młyn ze Szklarskiej Poręby, Stowarzyszeniu „Partnerstwo Ducha Gór” oraz Artystycznej Grupie Π-Art z Piechowic.
Swoje prace wystawiała na wystawach w: Jeleniej Górze, Karpaczu, Szklarskiej Porębie, Starej Kamienicy, Jaworze, Lubinie, Złotoryi, w Gazzada Schianno we Włoszech.
Wystawę będzie można oglądać do 10 kwietnia.
Artystyczna Galeria Izerska/ii