28 marca roku, około godziny 20:00, pokrzywdzony udał się wraz z kolegami do pizzerii. Tam wszyscy pili piwo.
Pokrzywdzony ponadto grał na automatach do gier. Po pewnym czasie wrócił do kolegów i poinformował ich, że przegrał wszystkie pieniądze, jakie posiadał. Około godziny 23:00 ww. wyszedł wraz z Rafałem Z. z lokalu i udali się do pobliskiego parku.
Gdy usiedli na jednej z ławek, pokrzywdzony poprosił kolegę o pożyczenie pieniędzy. Z. odmówił. Wówczas pomiędzy mężczyznami doszło do kłótni. Rafał Z. chwycił pokrzywdzonego za kurtkę i zaczęli się szarpać. Podczas tej szarpaniny sprawca złapał kolegę rękoma za szyję. Następnie przycisnął jego ciało, a najbardziej głowę, do ławki i przytrzymał w taki sposób przez kilka sekund. Ofiara nie broniła się. Po chwili podejrzany przewrócił pokrzywdzonego na ziemię i nadal dusił go rękoma, a następnie nadepnął na szyję butem.
Napadnięty zmarł.
Następnie Rafał Z. wrócił do pizzerii i… nadal pił piwo. Około godziny 1:30 powrócił do domu. Następnego dnia wyprał odzież, w którą był ubrany w chwili zdarzenia.
Z., przesłuchany w charakterze podejrzanego, przyznał się do zarzucanej mu zbrodni. Nie był dotychczas karany sądownie.
Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Jeleniej Górze zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Może mu grozić nawet dożywocie.
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze/ii