13 kwietnia, około godziny 21:25, funkcjonariusze z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze udali się do Radomierza. 22-letnia kobieta poinformowała mundurowych, że nieznany sprawca wybił szybę w jej aucie i skradł dowód rejestracyjny samochodu oraz sweter.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce, zauważyli w okolicy tamtejszego zakładu produkcyjnego, znajdującego się naprzeciw miejsca zdarzenia, podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Udali się w jego stronę i zatrzymali go. 26-letni mieszkaniec Wrocławia przyznał się do dokonania włamań jeszcze do dwóch aut znajdujących się na parkingu zakładu (ukradł z nich... okulary i radio).
Jak się okazało, 26-latek był pijany. Miał 1,3 promila alkoholu w organizmie. Co więcej, zatrzymany powiedział funkcjonariuszom, że skradzione przedmioty... wyrzucił, gdyż nie były mu potrzebne, a zniszczeń aut oraz włamań dokonał po kłótni ze swoją dziewczyną.
Straty oszacowano na ponad 2 tys. zł. Wrocławianinowi grozi kara do 10 lat więzienia.
KMP Jelenia Góra/ii