Wydział Śledztw Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze od 14 maja 2007 roku prowadzi postępowanie w sprawie złośliwego naruszania praw pracowników sieci sklepów "Biedronka". Zarządowi spółki w Poznaniu zarzuca się narażanie swoich podwładnych na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Chodzi o zatrudnionych w 14 sklepach w Lubaniu, Bogatyni, Kowarach, Lwówku Śląskim, Bolesławcu, Zgorzelcu, Zawidowie i Jeleniej Górze.
Z ustaleń wynika, że w niektórych sklepach sieci przekraczano normy pracy. Pracownicy nie otrzymywali wynagrodzeń za nadgodziny, nie przeszli ani szkolenia BHP, ani instruktażu stanowiskowego. Osoby zatrudnione jako kasjer-sprzedawca angażowane były do rozładowywania dostaw towarów. Musiały dźwigać towary znacznie cięższe od dopuszczalnej normy, wykładać je na regały i sprzątać sklep.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Przesłuchano ponad 60 osób. Prokuratura wezwie jeszcze około 300 świadków – pracowników sklepów sieci. Ponadto zwrócono się do Państwowej Inspekcji Pracy o nadesłanie protokołów kontroli, przeprowadzonych w "Biedronce", a także do Sądów Rejonowych Wydziałów Pracy o informacje na temat prowadzonych postępowań, w których zatrudnieni dochodzili lub dochodzą swoich praw.
Wkrótce grupie osób przedstawione zostaną zarzuty naruszania praw pracowniczych, a także poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Przestępstwa te zagrożone są karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
(informacja Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze/GA)