44-letni mieszkaniec Bolesławca zginął od uderzenia częścią hydrantu. Zwłoki znaleziono we wtorek rano na terenie strefy ekonomicznej przy ulicy Modłowej. Mężczyzna próbował rozkręcić hydrant przeciwpożarowy i poluzował iglicę. Odkręcony element z dużą siłą uderzył go w głowę.
Mężczyzna prawdopodobnie zajmował się sprzedażą złomu. Policja ustaliła już dane osobowe denata. „Wcześniej w rejonie zginęło kilka urządzeń kanalizacji wodnej w tym również oprzyrządowanie hydrantów. Nie wykluczamy, że ta sprawa ma związek z wcześniejszymi kradzieżami” powiedział serwisowi Boleslawiec.org Grzegorz Górski z bolesławieckiej policji.
(informacja MZ)