Ogólnopolski plener

Reklama

Już po raz 28 w okresie od 3 do 30 sierpnia odbywał się w Bolesławcu Ogólnopolski. Plener Ceramiczno-Rzeźbiarski.
Organizatorem pleneru był Bolesławiecki Ośrodek Kultury przy współpracy i pomocy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, a głównymi jego sponsorami byli: Urząd Miasta w Bolesławcu, Urząd Wojewódzki w Jeleniej Górze i Urząd Miasta we Wrocławiu. Patronat nad plenerem sprawuje od trzech lat wrocławski Okręg Związku Artystów Plastyków. Uczestnicy pracowali w pięciu zakładach ceramicznych - najwięcej w Zakładzie Ceramicznym (Nr 1, 2 i 7), w Spółdzielni "Ceramika Artystyczna" i w Zakładach Płytek Ceramicznych "Przyborsk" w Gierałtowie.
Plenerowi towarzyszyły imprezy: spotkania autorskie, wystawa rzeźby ceramicznej, malarstwa i grafiki uczestników Pleneru Czesława i Jacka Wiącków oraz spotkania towarzyskie i wycieczki Bolesławiecki Plener Ceramiczny pozostał jako jeden z nielicznych już zachowanych plenerów tego typu. Podobny funkcjonuje jeszcze tylko w Wałbrzychu.
W imprezie uczestniczyło 23 artystów z całego kraju. Najliczniej reprezenowany był Wrocław, z którego uczestniczyli: Jadwiga Ukleją, Jolanta Kasińska, Bogusław Story, Czesław i Jacek Wiąckowie, Agata Zworska, Krystyna Szczepanek-Halsig, Małgorzata Dyrda-Kujawska, Halina Kłosowicz i Zbigniew Gula.
A oto uczestnicy Pleneru z innych ośrodków: Marita Benke-Gajda (Kraków), Łucja Włodek (Słupsk), Marta Wojtiuk i Andrzej Trzaska (Gdańsk), Anna Szymanek (Gorzów Wlkp), Anna Stawiarska (Chorzów), Mariola Kalicka Królczyk i Ewa Twarowska Sloda (Poznań), Eugeniusz Molski (Nowy Wiśnicz), oraz Barbara Kozłowska-Trojnar, Krystyna Gay-Kutschenreiter i Bronisław Wolanin (Bolesławiec).
Wśród uczestników była duża grupa artystów rzeźbiarzy, którzy realizowali duże formy (przestrzenne. Artyści ceramicy natomiast realizowali formy kameralne. Efekty działań poznamy przy końcu roku na wystawie poplenerowej - mogę jednak zdradzić już dziś (po obejrzeniu części przygotowywanych prac) że będzie to duże wydarzenie artystyczne.
Wszyscy artyści wysoko cenią sobie każdy udział w plenerze bolesławieckim. Z jednej strony mogą tu stworzyć dzieła, które zdobywają później wysokie uznanie na wystawach krajowych i zagranicznych. Z drugiej zaś strony urzeka ich serdeczność i życzliwość z jaką przyjmuje ich miasto nad Bobrem. W czasie rozmów z uczestnikami Pleneru dużo ciepłych i dobrych słów padło pod adresem dyrektorów Kazimierza Surmiaka, Karola Stasika, Stanisława Kalaka oraz kierowników i pracowników kierowanych przez nich zakładów.
Artyści docenili i z uznaniem mówili o dużym zainteresowaniu i wyrozumieniu potrzeb pleneru przez Prezydenta Miasta Józefa Króla, a także dyrektora BOK dr Danutą Maślicką. Wyrażali również wdzięczność za gościnę dyrektorowi Samonkowi. I chociaż regulamin pleneru przewiduje pozostawienie gospodarzom, sponsorom i współorganizatorom cennych prezentów - prac rzeźbiarskich to artyści prosili abym w tym artykule dołączył do mateterialnego symbolu wdzięczności gorace słowa podziękowań dla wszystkich wyżej wymienionych życzliwych.
I jeszcze jedna sprawa: zbierając materiał do tego artykułu miałem przyjemność usłyszeć z ust uczestników Pleneru dużo komplementów pod adresem komisarza pleneru Pani Krystyny Gay-Kautschenrelter. Była duszą i sercem pleneru troszcząc się o wszystko, o wszystkich razem i każdego z osobna, torując koleżankom i kolegom z Polski drogę do osiągnięcia wytkniętych celów twórczych w sposób naprawdę podziwu godny.
Dzięki staraniom Pani Krystyny m.in. uwieńczeniem twórczego wysiłku plenerowego będzie nie tylko poplenerowa wystawa w Galerii BOK, ale jeszcze trzy inne znaczące wystawy: w Bremie k/Hamburga, we Wrocławiu i w Jeleniej Górze.

Reklama