Tradycje Oręża Polskiego na Ziemi Bolesławieckiej

Logo gazety „Głos Bolesławca”
fot. Głos Bolesławca Wpis archiwalny – Głos Bolesławca.
istotne.pl 3977 bolesławiec

Reklama

Kilkuodcinkowy szkic poświęcony będzie czynowi zbrojnemu Polaków i ich przodków doby przedpiastowskiej - plemion śląskich, a wśród nich Bobrzan, w różnych okresach dziejów: od zarania naszych dziejów do połowy XX wieku.
Tradycje oręża polskiego nad Bobrem nie posiadają ciągłości w swoim historycznym rozwoju; co rusz się urywają, aby ponownie wybuchnąć bogactwem siły i barwy.
Panuje dość powszechny pogląd, że kartę dziejów oręża polskiego na ziemi nadbobrzańskiej zapisała dopiero druga wojna światowa. Jest to mylny pogląd. Najstarsza karta dziejów tego oręża sięga końca ubiegłego tysiąclecia, a więc doby przedpiastowskiej, która ginie w pomroce dziejów.
Świadectwem materialnym są zachowane do dziś, choć w stanie szczątkowym i tylko na terenach leśnych, Wały Śląskie zwane niekiedy Wałami Chrobrego.
Był to potężny system obronny, który wciąż fascynuje. Wały te nadal stanowią wielką zagadkę, która oczekuje na rozwiązanie przez polskich archeologów i historyków. Wały Śląskie to wczesnośredniowieczne (datowane na wieki VIII-X n.e.) podłużne wały - umocnienia graniczne, które ciągnęły się na długości około 100 km od Gromadki na południu po Krosno Odrzańskie na północy. Położone są kilkanaście kilometrów na wschód i równolegle do linii Bobru. Tylko pod Szprotawą przechodzą na lewy brzeg zachodni, aby po kilku kilometrach powrócić na brzeg prawy. Najbardziej dostępnym dla zwiedzających jest szczątkowy odcinek położony w lesie pomiędzy wsiami Leszno Górne i Leszno Dolne, przy szosie E-14. Tu Wały Śląskie przecinają szosę.
Badania archeologiczne wskazują, że system Obronny Wałów Śląskich stanowił pas szerokości 20-45 metrów składający się z trzech, rzadziej dwóch potężnych równoległych linii wałów - nasypów ziemnych oddzielonych fosami. Szerokość nasypów u podstawy około 6 metrów, wysokość około 3 met rów (dziś 0,5-1,0 m). Góra - grzbietem wałów biegł częstokół (palisada) wysokości około 3 metrów, lub ustawione były obok siebie skrzynie wypełnione ziemią. W ten sposób wysokość nasypów była podniesiona do 6 metrów.
Przypomnijmy, że podobne graniczne umocnienia obronne znane były szeroko w starożytności (Mur Chiński, rzymskie limes". Wały Żmijowe na Ukrainie, czy Wały Kujawskie). Niestety, występuje niemal całkowity brak źródeł pisanych na temat Wałów Śląskich. Pozostają więc hipotezy. Zatrzymajmy się na dwóch najmocniejszych hipotezach historyków polskich, według pierwszej z nich budowniczymi Wałów Śląskich było pięć plemion śląskich, a wśród nich Bobrzanie. Plemiona te miały stworzyć związek plemienny, czyli organizm wczesnopaństwowy w okresie około X-IX w n.e..
Druga hipoteza przypisuje Wały Śląskie Bolesławowi Chrobremu. Zatrzymajmy się na hipotezie pierwszej. Śląski organizm wczesnopaństwowy (przed państwowy) graniczył na wschodzie z państwem Wiślan; na północym wschodzie miały swoje siedziby państwa lechickie, które w końcu X w utworzą państwo polskie. Państwo to mogło powstać m.in. dzięki temu, że na zachodzie leżało państewko stworzone przez plemiona śląskie, które dawały ochronę przed najazdami germańskimi. Państwo Mieszka I zaraz po powstaniu wchłonie śląski organizm wczesnopaństwowy.
Państewko śląskie, podobnie, jak inne ówczesne organizmy państwowe miało ochronę w granicznych, nieprzebytych puszczach, wielkich rzekach i ba gnach. Naturalne przeszkody graniczne państewka śląskiego wzmacniała na wschodzie potężna Przesieka Śląska, na zachodzie Wały Śląskie, od południa dawały ochronę lesiste Sudety, od północy potężna Odra, mająca tu bieg równoleżni kowy. Wały Śląskie skierowane frontem ku zachodowi powstrzymywały najazdy plemon Serbołużyckich i w ostatnim okresie najazdy germańskie.
Według drugiej hipotezy budowniczym Wałów Śląskich miał być Bolesław Chrobry (stąd termin "Wały Chrobrego"). Granica państwa Chrobrego przebiegała tu pomiędzy Nysą Łużycką, a Bobrem. Granice nie były wtedy wytyczone tak dokładnie, jak dzisiaj. Choć wiadomo, że monarcha ten umacniał granice przede wszystkim grodami, które wzno sił lub umacniał. Pomiędzy Nysą Łużycką, a Bobrem i Wałami Śląskimi leżała nieprzebyta puszcza o dużym zabagńieniu, czego ślady zachowały się do dzisiaj (w rejonie Węgliniec - Parowa - Ruszów - Iłowa).
Na południe od Gromadki, niejako przedłużeniem Wałów Śląskich były osieki (istniały m.in. w rejonie wsi Osła). Były to leśne przeszkody. Przedłużeniem Wałów były też obszary bagienne, zachowane do dziś w rejonie Rokitki - Miłkowice oraz dalej na południe gródki z zamkami w Grodźcu, Warcie Bolesławieckiej, w Wleniu i być może w Bolesławcu. (O gródku bolesławieckim napiszemy następnym razem). W rejonie Bolesławca istniały liczne gródki obronne datowane na przełom X/XI w. w Dą-browie, Mierzwinie, Otoku Żeliszowie. Gródek bolesławiec ki jest najstarszym wśród wspomnianych gródków i był, być może, centrum plemiennym (stolicą?) plemienia Bobrzan. (d.c.n.)

Reklama