"O historii bolesławieckiego muzeum"

Logo gazety „Głos Bolesławca”
fot. Głos Bolesławca Wpis archiwalny – Głos Bolesławca.
istotne.pl 3977 bolesławiec

Reklama

Dzieje bolesławieckiego muzeum historycznie ujmując należy datować od 1909r., kiedy to w budynku łączącym XV wieczną basztę z murami obronnymi udostępniono zwiedzającym m.in. cenne zbiory miejscowej ceramiki. Do czasów wojny było typowym muzeum miejskim (Heimatmuseum) z XIX wieczną koncepcją ekspozycyjną zbiorów o różnej wartości artystycznej i zabytkowej. Oprócz kamionki eksponowano szkło, porcelanę, wyroby z cyny, monety, stare pieczęcie, stroje ludowe, dewocjonalia, złotnictwo oraz parę obrazów. Atrakcją turystyczną był garniec 2 metrowej wysokości wykonany przez mistrza J.G. Joppego w 1753 r. Ogromną zasługę w organizacji i kierowaniu tutejszego muzeum przypisuje się Arturowi Schillerowi, autorowi przewodnika po przedwojennych zbiorach muzeum bolesławieckiego. Księgozbiór muzealny liczył wówczas 700 pozycji z zakresu literatury dotyczącej Bolesławca, część archiwum miejskiego, oryginalne wydania dzieł Martina Optiza. Podczas ostatniej wojny budynek został zdewastowany, a prawie wszystkie zbiory uległy rozproszeniu i do dzisiaj ich los powojenny jest nieznany.
Z inicjatywy wrocławskiego Muzeum Śląskiego (obecnie Muzeum Narodowego) organizującego muzea regionalne na terenie Dolnego Śląska, bolesławieckie muzeum otwarto 27.XII.1953 r. Urządzenie wystawy nastręczało wiele trudności, trzeba było bowiem postarać się w całości zarówno o eksponaty, jak i sprzęt ekspozycyjny. Potrzeby te zaspokoiło Muzeum Śląskie oraz częściowo Zakłady Ceramiki Artystycznej w Bolesławcu, które dostarczyły pewnych eksponatów. Zorganizowano 3 wystawy: archeologiczną, ilustrującą najdawniejsze dziele Śląska, etnograficzną prezentującą sztukę ludową okolic Bolesławca oraz ceramiki – z uwzględnieniem techniki produkcji. W tym czasie kierownikami muzeum byli kolejno: Róża Larkowska, Włodzimierz Kaczmarek a od 1955 r. art. ceramiki Alicja Krępowa. Już 31 .XII. 1956 r. na podstawie sprawozdania Józefa Gębczaka zamieszczonym w "Rocznikach sztuki śląskiej" t. I – można określić zbiory muzeum. I tak ogółem eksponatów było 222 (113 dotyczyło sztuki, 88 archeologii, 21 etnografii) oraz 30 pozycji biblioteki podręcznej.
W 1967r. kierownictwo powierzono historykowi sztuki Krystynie Paluch-Kutschenreiter, która wg scenariusza dr Marii Starzewskiej – dyrektora wrocławskiego Muzeum Śląskiego, organizuje na nowo ekspozycję kamionki bolesławieckiej. Kolekcja współczesnej kamionki powstaje z przekazów Ceramiki Artystycznej, która będąc pod opieką wrocławskiej uczelni artystycznej, jako jedyna produkowała ceramikę artystyczno-użytkową. Kamionkę historyczną wypożyczono z Wrocławia, sukcesywnie zwracaną, w miarę zakupu własnych eksponatów.
W tym czasie w Bolesławcu odbywają się pierwsze plenery ceramiczno-rzeźbiarskie i w muzeum organizowane są ekspozycje plenerowych prac, część dzieł trafia do muzeum, dając początek kolekcji rzeźby plenerowej, zbieranej do dziś. Ponadto do zbiorów muzealnych trafiają pierwsze fotografie Alojzego Skorupy, dokumentującego powojenną historię Bolesławca. W 1969 r. Muzeum otrzymało zatwierdzoną statutem nazwę "Muzeum Ceramiki" i po przeprowadzeniu specjalizacji dolnośląskich muzeów do Bolesławca trafiają przykłady kamionki dawnej z muzeów w: Ziębicach, Kamiennej Góry i Chojnowa. Od 1971 kierownictwo obejmuje historyk sztuki Teresa Wolanin, która do dzisiaj pełni funkcję dyrektora Muzeum Ceramiki i wzbogaca zbiory o nowy dział – kamionkę europejską. Po opracowaniu naukowym przez mgr Bożenę Kantek ceramika europejska była prezentowana w stałej ekspozycji do 1966 r. Powierzchnia muzealna przy powiększających się zbiorach staje się za mała i podjęto starania o dodatkowe pomieszczenia na magazyny. Po 1990 r. wojska radziecki opuszczają m.in. budynek, w którym znajdowało się muzeum Kutuzowa i opuszczony obiekt bolesławieckie władze miasta przekazują na potrzeby Muzeum Ceramiki. Dzięki środkom władz miasta budynek zmodernizowano zmieniając ogrzewanie węglowe na gazowe, przebudowując klatkę schodową i strychy na potrzeby biblioteki muzealnej.
17 czerwca 1995r. zainaugurowano działalność oddziału przy ul. Kutuzowa otwarciem wystawy "Figurki cynowe o historii..." z niemieckiego muzeum w Markersdorfie, współpracującego z bolesławieckim Muzeum i wystawy ukazującej widoki dawnego Bolesławca w grafice z Muzeum Narodowego we Wrocławiu i jeleniogórskiego muzeum. Na parterze udostępniono rzeźbę ceramiczną z okresu prawie 30-lecia plenerów bolesławieckich. W uroczystościach otwarcia wystaw i budynku uczestniczyły władze miasta, konsul niemiecki z Wrocławia, dyrektorzy muzeów dolnośląskich oraz partnerskich muzeów niemieckich.
Sale uzyskane z modernizacji strychu służą obecnie bibliotece muzealnej liczącej ponad 4 tysiące woluminów z zakresu ceramiki, rzemiosła artystycznego sztuk pięknych i historii, zabytków Dolnego Śląska oraz cenne katalogi wystaw czasowych organizowanych w muzeach. Sporo nowych pozycji uzyskujemy drogą wymiany między bibliotekami muzealnymi, poprzez dary od osób indywidualnych. Czytelnia biblioteczna służy wielu studentom, licealistom, ponadto odbywają się w niej spotkania edukacyjno-naukowe, prelekcje, spotkania autorskie, turnieje wiedzy o sztuce, spotkania w czasie ferii zimowych, jak i tu spotykają się piszący monografię Bolesławca.
W obu budynkach muzealnych poza wystawami stałymi organizowane są ekspozycje czasowe, których w latach 1967-1997 było aż 222, aby przybliżyć zwiedzającym prace z różnych dziedzin sztuki, poznać zbiory innych muzeów czy zobaczyć wyroby ceramiczne innych ośrodków. Wystawy te zwiedziło 285.886 osób, w przeważającej części młodzież szkolna, grupy przedszkolne oraz wielu gości zagranicznych. Z wizyt wielu gości pozostają wpisy do ksiąg pamiątkowych i wydaje się, że warto zacytować niektóre:
"...Najcenniejszą wartością Muzeum Ceramiki w Bolesławcu jest samo istnienie, dobrze zorganizowane, interesująca działalność..." (art. rzeźbiarz Wanda Gosławska z Warszawy).
"Muzeum Ceramiki to wizytówka i reklama Bolesławca, stąd pewnie bardzo miła kulturalna i grzeczna obsługa..." (dr Natalia Wanda Skonder z Uniwersytetu Warszawskiego)
"Muzeum jest też jedno z ważnych ogniw świadomości o kulturze rozwijającego się miasta..." (T. Czorba)
"Muzeum bardzo ciekawe. To bardzo dobrze, że nie zrobiono w Bolesławcu muzeum Desy, gdzie jest wszystko, a skoncentrowano się głównie na tym, co jest rejonowi bolesławieckiemu najbliższe" (mgr Zbigniew Radowiak z Warszawy).
Wśród wielu wpisów są uwagi w języku niemieckim, francuskim, chińskim, japońskim, koreańskim czy arabskim, na ogół wyrażające zadowolenie z obejrzanych wystaw.
Od 1968 r. bolesławieckie muzeum organizuje wystawy kamionki bolesławieckiej w innych muzeach w kraju i za granicą. Ekspozycji takich zorganizowano 40, w tym zagraniczne w dawnym NRD (Pirna, Drezno), ZSRR – Homel na Białorusi, czy potem Niemiec – Siegburg, Pirna, we Francji w Paryżu. Wystawom tym towarzyszyły informatory i przewodniki opracowane przez pracowników muzeum i według scenariusza mgr Teresy Wolanin.
Zarówno wystawy objazdowe, jak i bolesławieckie były uroczyście otwierane, niekiedy z udziałem autorów, jak i pracowników innych muzeów przy okazji prezentowania zbiorów ich muzeów. Od początku wznowionej działalności bolesławieckie muzeum zajmowało się propagowaniem sztuki -poprzez oprowadzanie grup po wystawach, organizowanie wernisaży dla młodych z udziałem krytyków sztuki, prelekcje historyków sztuki, pracowników uczelni wrocławskich, lekcje muzealne czy swego czasu popularne spotkania z filmami o sztuce realizowanymi we współpracy z domami kultury – Wizowa, Relaksu czy ZG Konrad. Pani mgr Anna Bober w czasie ubiegłorocznej Wiosny Bolesławieckiej poszerzyła lekcje muzealne o lekcje szlakiem zabytków Bolesławca, cieszące się dużym zainteresowaniem nauczycieli. Współpraca z nauczycielami nabrała charakteru cyklicznego, ponieważ muzeum patronuje młodzieży startującej w olipmiadach artystycznych czy turniejach wiedzy o sztuce dla młodzieży licealnej i szkół podstawowych. Licealiści przygotowywani wcześniej przez art. pl. Jolantę Ajlikow-Czarnecką, a obecnie przez historyków sztuki – Katarzynę Żak i Annę Bober – uzyskiwali bardzo dobre wyniki w olimpiadach i turniejach budząc zainteresowanie jurorów centralnych eliminacji i dobrze rozsławiając imię Bolesławca. Wielu laureatów po ukończeniu studiów z historii sztuki powróciło do Bolesławca podejmując pracę w muzeum, szkole czy telewizji lokalnej. Prawie co roku studenci wrocławskiej historii sztuki odbywają praktyki muzealne w Muzeum Ceramiki w Bolesławcu.
Oprócz działalności wystawienniczej, oświatowej, muzea podejmują prace badawcze, naukowe i w tym względzie bolesławieckie muzeum może odnotować swoje sukcesy. Ukazał się katalog zbiorów kamionki artystycznej muzeum bolesławieckiego i Muzeum Narodowego Wrocławia autorstwa dr Marii Starzewskiej i mgr Teresy Wolanin. W każdej kolejnej edycji monografii Bolesławca uczestniczą pracownicy muzeum pisząc o historii kamionki, w Rocznikach Jeleniogórskich ukazał się artykuł o profesorze Tadeuszu Szafranie, wielce zasłużonym dla przemysłu ceramicznego Bolesławca. Z bolesławieckim muzeum utrzymują kontakty placówki naukowe, m.in. prof. Konrad Spindler z Uniwersytetu w Insbrucku, zorganizował w Bolesławcu praktykę swoich studentów korzystając z pomocy bolesławieckiego muzeum opracowali dokumentację nieistniejącego zakładu Paula. Współuczestniczymy w sesjach naukowych dot. ceramiki i mgr Bożena Kantek dwukrotnie wygłaszała referaty o bolesławieckiej kamionce w Austrii i Niemczech. Współpracujemy z muzealnymi ośrodkami dydaktycznymi, z Zamkiem Królewskim w Warszawie i Krakowie, gdzie dla muzealników organizowane są konferencje, m.in. na temat obsługi niepełnosprawnych w muzeach czy zabezpieczeniach zbiorów, dokumentacji eksponatów itp. Pracownicy merytoryczni uczestniczą w sesjach naukowych organizowanych w placówkach muzealnych Dolnego Śląska i dotyczą one głównie rzemiosła artystycznego.
Prowadzimy też korespondencję z wielu krajami, gdyż wiele osób z kraju i zagranicy zwraca się do muzeum z zapytaniem nie tylko dotyczącym eksponatów, ale i obiektów architektonicznych, które były w dawnym Bolesławcu i co się z nimi obecnie dzieje – odpowiedzi na takie pytania wymagają niekiedy sporej pracy badawczej. Dużym zadaniem stojącym przed pracownikami bolesławieckiego muzeum jest zorganizowanie stałej ekspozycji w budynku muzeum przy ul. Kutuzowa 14 o historii miasta po przebadaniu źródeł historycznych, głównie niemieckich i zebraniu eksponatów potwierdzających dawny obraz miasta.
Podsumowując powojenne 30-lecie bolesławieckiego muzeum (1967-97), należy zaliczyć je do udanych.
Bolesławieckie muzeum wypracowało sobie wizerunek muzeum właściwie realizującego swe zadania, a pozyskany nowy obiekt stawia nowe. Najpilniejszą sprawą wydaje się poszerzenie personelu obsługi obu budynków oraz wprowadzenie nowoczesnych urządzeń ułatwiających pracę i szybkość przekazywania informacji. Dzięki ogromnemu wysiłkowi pracowników oba budynki udostępniane są w czasie maksymalnym z możliwych, aby skupienie się na obsłudze zwiedzających nie odbiło się na pracy merytorycznej.
Z okazji wspomnianego Jubieleuszu należy sobie życzyć, by udało się zrealizować następne ambitne zamierzenia zyskując przychylność i akceptację zarówno zwiedzających nasze muzeum, jak i Władz Miasta, którym w tym miejscu należą się podziękowania za docenianie roli muzeum w naszym mieście.
Kierujemy także podziękowania do wszystkich, którzy z życzliwością wspierają nasze działania, współpracują z nami, aby wspólnie wnosić coś nowego, wartościowego do panoramy kulturalnej Bolesławca.

Reklama