na list klienta kryjącego się pod inicjałami "J.K. – nauczyciel" (z nr 1 GB)
Szanowny Kliencie!
Dokonywanie tak autorytatywnych ocen i krytyki wymaga od autora, zgodnie z zasadą dobrych obyczajów, podania własnego nazwiska. Z pokorą przyjmujemy do wiadomości fakt, że wśród naszych Klientów znalazł się Klient nieusatysfakcjonowany poziomem świadczonych przez nas usług. Zapewniamy Pana, że traktujemy naszych Klientów z należytym szacunkiem. Wbrew Pana twierdzeniu uważam, że Klient jest naszym partnerem, a nie "panem". Nie zgadzamy się z Pana twierdzeniem, że w naszym oddziale "dalej panuje bałagan organizacyjny", że "zgnuśniałą i leniwą świadomość urodziwych pań urzędniczek trzeba przeorać". Niewybrednych używa Pan sformułowań. Nie zechciał Pan zauważyć, że oddział nie tylko zadbał o wygląd obiektu, ale również uruchomił działalność dewizową, dystrybucję Świadectw Udziałowych, przyjął klientów upadłego banku spółdzielczego, znacznie rozszerzył działalność kredytową.
Zapraszamy na spotkanie, które umożliwi Panu poznanie naszego banku, jego organizacji i ciężkiej pracy pracowników.
Z poważaniem: Dyrektor Oddziału Małgorzata Tajak
PKO BP odpowiada...
Reklama
Reklama
Reklama