Czy zagrają w Bolesławcu

Logo gazety „Głos Bolesławca”
fot. Głos Bolesławca Wpis archiwalny – Głos Bolesławca.
istotne.pl 3977 bolesławiec

Reklama

7 września 1996 r. o godz. 16 ma się odbyć mecz pomiędzy oldboy'ami BKS a drużyną "Orłów Górskiego". Dzięki panu Wojtkowi Zimmerman udało się uzyskać potwierdzenie przyjazdu do Bolesławca tej wspaniałej niegdyś drużyny. Wśród potwierdzonych nazwisk są takie osobistości piłkarskie, jak: Jan Tomaszewski, Adam Nawalka, Henryk Miloszewicz, Leszek Ćmikiewicz, Jan Domarski, Kazimierz Kmiecik, Marek Kusto, Stanisław Oślizlo i Robert Gadocha. Same znakomitości. Na czele tej drużyny oczywiście sam pan Kazimierz Górski. Wszyscy w latach 70. byli dumą całej sportowej Polski. Te nazwiska znał cały świat. Wielka atrakcja zobaczyć ich jeszcze w akcji.
Niby tylko uzbroić się w cierpliwość i czekać września. Tak by było, gdyby nasze miasto miało stadion, mogący przyjąć tak szacownych gości i pomieścić wszystkich chcących ich obejrzeć. Gdyby...
Miejscem, gdzie ma być rozegrany mecz jest stadion przy ul. Spółdzielczej. Jaki jest jego stan obecny? Murawa jest nowa, z daleka wygląda imponująco. Jednak bliższe oględziny nasuwają wiele uwag. Jest to chyba najmniejszy problem. Większym są ławki, szatnie, łazienki, szalety. Wszystko wymaga kapitalnego remontu. To musimy zrobić!!
Apeluję tu do wszystkich, którym zależy na dojściu do skutku tego meczu, do osób prywatnych i instytucji, zakładów oraz hurtowni, do władz miasta – zmobili­zujmy siły i pokażmy jako sportowa społeczność, że coś jeszcze potrafimy. Naprawdę warto.
Mecz odbędzie się, Orły odjadą, a nam zostanie stadion i będzie służył naszym sportowcom. W innym przypadku impreza – mecz odbędzie się w innym mieście naszego województwa (Jelenia Góra, Lwówek, może Lubań), a nasz stadion jeszcze kilka lat będzie straszył swoim widokiem.
Organizator tego meczu, BKS Bolesławiec, prosi wszystkich zainteresowanych o kontakt i propozycje pomocy. Prosimy i zapraszamy. Czasu zostało niewiele.

Reklama