Pułkownik Dariusz Parylak nowym dowódcą świętoszowskich pancerniaków

Zmiana warty u świętoszowskich pancerniaków
fot. kpt. Adriana Wołyńska, szer. Natalia Wawrzyniak Na placu apelowym 10 Brygady Kawalerii Pancernej (10BKPanc) odbyło się uroczyste przekazanie dowodzenia Brygadą. Generała brygady Macieja Jabłońskiego zastąpi pułkownik Dariusz Parylak.
istotne.pl 183 wojsko, 10bkpanc, maciej jabłoński, dariusz parylak

Reklama

Uroczystość, która miała miejsce w czwartek 24 listopada, rozpoczęło złożenie meldunku dowódcy Czarnej Dywizji generałowi dywizji Jarosławowi Mice. Dokonał tego prowadzący ceremonię zastępca dowódcy 10BKPanc pułkownik Zbigniew Śliżewski. Następnie dowódca 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej dokonał przeglądu poddziałów 10BKPanc. Kolejnym punktem apelu było przekazanie sztandaru Brygady na ręce nowego dowódcy – pułkownika Dariusza Parylaka. W dalszej części podpisany został protokół przekazania i przyjęcia obowiązków dowódcy 10 Brygady Kawalerii Pancernej.

Zmiana warty u świętoszowskich pancerniakówZmiana warty u świętoszowskich pancerniakówfot. kpt. Adriana Wołyńska, szer. Natalia Wawrzyniak
Zmiana warty u świętoszowskich pancerniakówZmiana warty u świętoszowskich pancerniakówfot. kpt. Adriana Wołyńska, szer. Natalia Wawrzyniak

Ważnym momentem było nałożenie nowemu dowódcy 10BKPanc wyróżniającego pancerniaków czarnego naramiennika, a także wręczenie mu miniatury czołgu Leopard 2A4. Dowódca 11LDKPanc generał dywizji Jarosław Mika:

Jesteśmy dziś świadkami uroczystości szczególnej, nie tylko dla odchodzącego i przyjmującego obowiązki dowódcy, ale również dla całego stanu osobowego 10 Brygady Kawalerii Pancernej. Bycie dowódcą pancernej brygady nie jest łatwym zadaniem, ale cieszę się, że to właśnie pułkownik Parylak został na to stanowisko wyznaczony. Znam go dobrze, jest doświadczonym oficerem, który przeszedł całą dowódczą ścieżkę, wszystkie szczeble dowodzenia. Życzę panu, żeby pod pana dowództwem dorobek 10 Brygady Kawalerii Pancernej był pomnażany. Cieszę się również z wyznaczenia generała brygady Macieja Jabłońskiego na szefa Zarządu Planowania Użycia Sił Zbrojnych i Szkolenia. Jest to dla niego duża nobilitacja i wyzwanie zarazem. Panie generale, sądzę, że to doświadczenie, które pan posiada, zarówno w pracy dowódczej, jak i sztabowej, będzie procentowało. Nie jestem w stanie zliczyć ćwiczeń, które Brygada odbyła pod pana dowodzeniem. To pan tworzył nową jakość 10 Brygady Kawalerii Pancernej. Dorobek każdego dowódcy musi być pomnażany przez jego następców. Jest to ich obowiązek. Tym bardziej że przed pancerną brygadą nowe wyzwania, niełatwe wyzwania, ale te stoją już przed nowym dowódcą.

Dowódca Czarnej Dywizji zwrócił się do byłego i obecnego dowódcy pancernej brygady: – Dziś żegnam nie tylko wspaniałego dowódcę, ale też przyjaciela, na którym zawsze mogłem polegać i na którego mogłem liczyć. Wiem, że to zaufanie przejdzie również na pułkownika Parylaka, że pod jego dowództwem będzie umacniała się marka 10 Brygady Kawalerii Pancernej. Odchodzącemu dowódcy dziękuję i życzę, żeby jak przystało na pancerniaka, z otwartą przyłbicą sprostał nowym wyzwaniom. Pułkownikowi Parylakowi życzę powodzenia.

Odchodzący generał brygady Maciej Jabłoński podsumował okres swojego dowodzenia słowami: – Dobrze pamiętam ten przepiękny, gorący, czerwcowy dzień dwa lata temu, gdy obejmowałem dowództwo nad 10 Brygadą Kawalerii Pancernej. Moi koledzy, przyjaciele, dowódcy innych brygad, podchodzili do mnie i mówili, żebym cieszył się każdą minutą dowodzenia Brygadą, bo to najpiękniejsze stanowisko, jakie może mnie spotkać. Dziś z najwyższym przekonaniem potwierdzam, że mieli rację. Dowodzenie brygadą, w dodatku TAKĄ brygadą, dało mi pełną satysfakcję. Okres mojego dowodzenia był bardzo intensywny, wszystko to nie udałoby się, gdyby nie wy – moi podwładni, żołnierze i pracownicy wojska, za co serdecznie wam dziękuję. Dziękuję również panu generałowi dywizji Jarosławowi Mice, że był przywódcą, ale ufając mi, pozwalał mi zachować swobodę działania. Brygada nie działa w próżni i tutaj moje podziękowania kieruję również do kolegów: dowódców jednostek dywizji, współpracujących organizacji i instytucji. Dziękuję Wam za wsparcie i współdziałanie. Nie mogę zapomnieć o weteranach i stowarzyszeniach, dziękuję za to, że nas wspieraliście swoją radą i doświadczeniem. Dziękuję szczególnie mojej rodzinie za nieocenione wsparcie.

Generał brygady Maciej Jabłoński zwrócił się do swojego następcy: – Powodzenia i sukcesów życzę nowemu dowódcy, pułkownikowi Dariuszowi Parylakowi, przed którym również stoją niemałe wyzwania. Życzę ci, żebyś osiągnął taką samą satysfakcję z dowodzenia tą jednostką, jaką ja osiągnąłem. Oddaję ci wspaniały oddział Wojska Polskiego, zgrany, dobrze wyszkolony i przygotowany do realizacji zadań na najwyższym poziomie.

Uroczysty apel zwieńczył swoim przemówieniem nowy dowódca 10BKPanc pułkownik Dariusz Parylak: – Przed kilkoma minutami z rąk odchodzącego dowódcy pana generała brygady Macieja Jabłońskiego otrzymałem sztandar. Sztandar, którego każdy z nas słowami roty przysięgi wojskowej zobowiązał się bronić; który jest najwyższą wartością każdego oddziału. Od tej chwili mam pełną świadomość tego, że odpowiadam za kierowanie najlepszą jednostką pancerną Sił Zbrojnych i za jej losy. Jest to ogromne wyzwanie, również dlatego, że mój poprzednik bardzo podniósł poprzeczkę i ustalił wysokie standardy. Na szczęście mam świadomość również tego, że w moich wysiłkach wspierać mnie będzie ponad dwa i pół tysiąca, stojących po drugiej stronie trybuny, najlepszych pancerniaków w Siłach Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej. Mam nadzieję, że wartością dodaną mojej służby w 10 Brygadzie Kawalerii Pancernej będzie jak najlepsze wykonywanie zadań, satysfakcja i zadowolenie wszystkich żołnierzy i pracowników, a także spełnienie oczekiwań przełożonych, dotyczących realizacji zadań i nadchodzących wyzwań.

Uroczystość przekazania dowodzenia 10 Brygadą Kawalerii Pancernej zakończyła defilada pododdziałów 10 Brygady Kawalerii Pancernej.

Reklama