Zegnajcie wakacje! Witaj szkoło

Logo gazety „Głos Bolesławca”
fot. Głos Bolesławca Wpis archiwalny – Głos Bolesławca.
istotne.pl 3977 bolesławiec

Reklama

Kolejny rok szkolny 94/95 w szkołach rozpoczyna się w minorowych nastrojach. Wynika to z bardzo trudnej sytuacji materialnej w jakiej znajduje się oświata. Znane powiedzenie, że brak pieniędzy, nie jest wstydem, ale kłopotem, bardzo pasuje do obecnej sytuacji szkół.
Szkoły podstawowe mają sytuację finansową nieco lepszą to szkoły ponadpodstawowe zaczynają rok szkolny z zerowym kontem na wydatki rzeczowe. Wiele szkół zalega z opłatami za energię, telefon, opał. Brakuje pieniędzy na materiały biurowe, środki czystości.
Szkoły w okresie wakacji nie miały pieniędzy na odnowienie klas, podstawowe remonty, realizację zaleceń Inspektora Pracy, Sanepidu itp. Dyrektorzy szkół otrzymali pismo z Kuratorium w czerwcu br. ze wskazaniem na co nie będzie pieniędzy. Punkt 7 zalecenia precyzuje:
Nie ma żadnych dodatkowych środków na pokrycie kosztów:
1.Zakupu i wyposażenia pomieszczeń szkolnych, 2.Uzupełnienia wyposażenia w pomoce naukowe i sprzęt, 3.Nie ma również żadnych dodatkowych środków na realizację zleceń Państwowej Inspekcji Pracy, Sanepidu, Straży Pożarnej. Jest nieporozumieniem przesyłanie kopii tych zaleceń-nakazów do Kuratorium w przekonaniu, że obowiązkiem Kuratorium Oświaty jest zapewnienie dodatkowych środków na ten cel."
Tyle fragment pisma Kuratorium Oświaty. Pytanie tylko skąd Dyrektorzy mają brać środki na ten cel? Pozostaje im tylko z własnych pieniędzy zapłacić mandat i czekać na następny. Wyczerpują się finanse Rad Rodziców, które też w obecnej sytuacji są ograniczone. Była kiedyś głośna akcja w prasie pod tytułem "Kto pomoże polskiej Szkole". U progu nowego roku szkolnego jest to pytanie ciągle aktualne.

Reklama