Forum Wyborcze na Rzecz Miasta i Jego Mieszkańców w Bolesławcu zyskało poparcie i sympatie lokalnego środowiska

Logo gazety „Głos Bolesławca”
fot. Głos Bolesławca Wpis archiwalny – Głos Bolesławca.
istotne.pl 3977 bolesławiec

Reklama

Bolesławiec, 1994-03-11
Bez wątpienia powstał lokalny fenomen: zyskaliśmy nie tylko wielu sojuszników, ale również autentyczną akceptację i poparcie środowiska. Czy zdecydowała o tym nasza apolityczność, niechęć do partyjnych przepychanek, krytyka istniejącego stanu rzeczy – w tym arogancji i bezduszności władz miejskich, czy może aktywny program przemian i przekształceń z myślą o ludziach, konkretnych mieszkańcach Bolesławca i ich potrzebach? Trudno dziś wyrokować jednoznacznie. Pozostaje faktem, że wszyscy chcemy korzystnych zmian, nowych ludzi, mądrego rządzenia, odpowiedzialnej pracy, kompetentnych decyzji, liczenia się z głosem opinii publicznej.
Wprawdzie nie odpowiada nam lansowana przez Sejm RP formuła partyjnych list wyborczych, gdyż wolelibyśmy głosować na konkretne osoby o uznanym autorytecie w środowisku, podporządkujemy się jednak nowym regułom gry przewidzianym ordynacją wyborczą. Zyskaliśmy już poparcie kilku, a może nawet kilkunastu tysięcy mieszkańców grodu nad Bobrem, o czym świadczy przystąpienie do FORUM WYBORCZEGO następujących organizacji i instytucji: Cech Rzemiosł Różnych w Bolesławcu, Stowarzyszenie Kupców w Bolesławcu, Spółdzielnia Rzemieślnicza Wielobranżowa w Bolesławcu, Stowarzyszenie Prywatnego Transportu w Bolesławcu, Związek Kombatantów i b. Więźniów Politycznych, Związek Emerytów i Rencistów w Bolesławcu, Polskie Stronnictwo Ludowe w Bolesławcu.
Trwają dalsze rozmowy w sprawie przystąpienia do FORUM innych organizacji, stowarzyszeń i instytucji, a to może tylko cieszyć i satysfakcjonować, oznacza bowiem drogę do normalności w życiu miasta i jego mieszkańców. Pracujemy spokojnie, bez emocji, bez zacietrzewienia, podatni na wysłuchanie słów krytycznych i rozsądną argumentację. Wierzymy, że wreszcie zwycięży zasada zdrowego rozsądku potwierdzona autonomicznymi decyzjami wyborców, którzy chcą mieć radnych i samorząd miejski jako własnych reprezentantów, działających w ich interesie. Stawiamy na ludzi, którym sprawowanie władzy i uzyskanie mandatów nie uderzy do głowy jak woda sodowa, a takich żyje wśród nas bardzo dużo: ludzi skromnych, uczciwych, pracowitych, mądrych, odpowiedzialnych za słowa i czyny, życzliwych i altruistycznych wobec innych, wrażliwych na krzywdę, biedę i niedostatek, o wysokim poziomie moralnym. To oni są naszymi kandydatami na radnych. O zmianę warty nie można mieć pretensji, rotacja kadrowa stanowi wymóg autentycznej demokracji. Nie ma ludzi niezastąpionych, życie ma swoje obiektywne prawa i o tym warto pamiętać.
W FORUM WYBORCZYM nie ustawiają się kolejki po przyszłe posady, zaskakuje skromność i odpowiedzialność tych, którym chcielibyśmy powierzyć obowiązki przyszłych radnych i gospodarzy miasta. Są to nauczyciele, rzemieślnicy lekarze, emeryci, młodzi biznesmeni, intelektualiści i prości, zwyczajni, zasłużeni pracą dla nadbobrzańskiego grodu mieszkańcy ubogich dziś dzielnic, którzy właśnie tam chcieliby zrobić jak najwięcej na' rzecz sąsiadów i znajomych. Nie ma krzykaczy, demagogów lubiących zaszczyty, ale stroniących od pracy, bo właśnie własny dorobek i talent organizacyjny w sferze służby społecznej i obywatelskiej stanowią przepustkę do przyszłej pracy na rzecz miasta w roli radnego. Tym ludziom pozostaje bliskie hasło pracy organicznej, oni głęboko wierzą w szansę na porozumienie, współdziałanie i rozwój naszego miasta. Warto ich poprzeć swoim głosem.
Tekst zlecony i autoryzowany.
Adres: 59-700 Bolesławiec, ul. Opitza 15, tel. 31-38,24-37

Reklama