A może by tak policjanci z drogówki

Logo gazety „Głos Bolesławca”
fot. Głos Bolesławca Wpis archiwalny – Głos Bolesławca.
istotne.pl 3977 bolesławiec

Reklama

A może by tak policjanci z drogówki
Na rynku naszego miasta w dniach, gdy odbywają się śluby cywilne – dzieją się dziwne rzeczy... Ale zdarzenie opisane niżej, które miało miejsce wczoraj, 25 listopada br. ok. godz. 14.00 nabrało już cech skandalu, a co jest naigrawaniem się z policji...
Oto spod Urzędu Stanu Cywilnego ruszyła kawalkada samochodów z weselnikami, którzy dopiero co opuścili Urząd Stanu Cywilnego. Na czele była czarna, duża wieloosobowa limuzyna o Nr rej. JEC 6737. Samochody ruszyły z kopyta i na ryku wszystkich syren samochodowych – zanim skierowały się pod dom weselny, zrobiły trzy rundy dookoła rynku... Ale to byłoby nic, gdyby nie syrena czarnej limuzyny na czele z numerem jak wyżej. Był to ciągły ryk syreny wrzaskliwej, przy której syreny ambulansów pogotowia ratunkowego czy straży pożarnej jadące do miejsca wypadku czy pożaru – to małe piwo!
Nie była to zwykła syrena samochodowa, lecz jakaś super syrena, której nie wolno używać w samochodach. Zwykłe syreny pozostałych samochodów brzmiały tak, jak kwilenie piskląt przy pianiu koguta!
Ludzie stanęli oniemieni, inni otwierali okna, aby dowiedzieć się, co się dzieje. Są przywykli, że po ślubie kawalkada samochodów rusza spod Urzędu Stanu Cywilnego, kierując się wprost do domu weselnego, bez rund wkoło rynku, że na sygnale jedzie tylko pierwszy samochód, choć i to jest już wykroczeniem drogowym.
Mieszkańcy Rynku mają prawo do tego, aby policja zapewniła im spokój.
A może jestem w błędzie, może policja bolesławiecka wydaje zezwolenia na ryk syren, a może nie chce wiedzieć o tym wykroczeniu? Wiadomo powszechnie, że weseliska odbywają się, jak wczorajsze, w okresie przedadwentowym, w okresie Świąt Bożego Narodzenia, Nowego Roku, Świąt Wielkanocnych? Czy w tych dniach około godzin wczesno popo­łudniowych nie powinien przebywać krótko patrol policji, aby ukarać jednego czy drugiego chojraka, choć słyszałem i takie zdanie:
- Koszt weseliska wynosi około 50-150 milionów w starej walucie! Co tam więc mandat policyjny na ryk syren, za jazdę młodej pary z fasonem...
A może do cna powariowaliśmy??? Bo ja wiem...
"SK"
(podpisuję się inicjałami, bojąc się, aby właściciel auta Nr JEC 6737 nie wybił mi zębów... proszę mi wierzyć na słowo!)

Reklama