Z dziejów miasta. Bolesławieckie eldorado

Logo gazety „Głos Bolesławca”
fot. Głos Bolesławca Wpis archiwalny – Głos Bolesławca.
istotne.pl 3977 bolesławiec

Reklama

Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że bogactwem ziemi bolesławieckiej w średniowieczu było złoto. Obszar złotonośny między Lwówkiem a Bolesławcem tworzyły trzy rejony: tereny na wschód i zachód od Lwówka (Płóczki, Dworek, Bielanka), obszar między Włodzicami, Żeliszowem, Ustroniem, Skałą, oraz trzeci leżący na południe od Bolesławca (lasy między Bożejowicami, a Bolesławcem).
Warstwa piasku złotonośnego wynosiła średnio 1,5 m. Zawierała złoto w ilości średnio 0,2 g na tonę, lecz w niektórych miejscach sięgała 1 5 g na tonę.
Dawało to podstawę do opłacalnej eksploatacji. Trudno dokładnie określić kiedy odkryto złoto i rozpoczęto jego wydobycie. Okruchy złota wypłukiwano z piasku złotonośnego, znajdującego się tuż pod powiechrznią ziemi.
Wiele wskazuje na to, że powstanie osady miejskiej w Bolesławcu związane było z działalnością poszukiwaczy złota.
W manuskrypcie Chrtystiana Rutharda kronikarza miejskiego z XVII wieku pod datą 1180 czytamy, że "...tutaj było mocno rozwinięte wydobycie złota i wielki dochód przynosiło, przez co też książę Bolesław został poruszony, iż dotychczasową wieś Trzy Karczmy w 1190 roku podniósł do godności miasta i nazwę Boleslavia nadał..." Ruthard genezę miasta widzi bezpośrednio w górnictwie złota. Wymienia legendarne Trzy Karczmy i wspomina o nadaniu nazwy miastu przez księcia Bolesława Wysokiego. Wiązać to można z tym, że na Dolnym Śląsku najwcześniejsze lokacje na prawie niemieckim występują tam, gdzie wydobywano złoto: przykładem Złotoryja 1211, Lwówek w 1217 roku. Dla porównania: Wrocław 1242 r., Legnica 1252, Głogów 1253 r.
c.d.n.

Reklama