Pani Maria Modl z ul. Teatralnej wyraża zaniepokojenie stanem pomników cmentarnych w naszym mieście, zwłaszcza tych "bezpańskich" jak figura Chrystusa tulącego dzieci, stojąca przy wejściu na cmentarz. Już przy wandalicznym przenoszeniu tej pięknej rzeźby Breuera z dziedzińca dawnego Domu Sierot pozbawiono ją granitowego cokołu i w wielu miejscach pokaleczono. Teraz z całą pewnością wymaga renowacji podobnie jak wiele innych rzeźb czy pomników. Pani Maria apeluje do ludzi wrażliwych na piękno, aby ktoś z tego grona ludzi wziął na siebie funkcję Waldorffa i zainicjował jak Pan Jerzy w Warszawie kwestę na renowację cmentarnych zabytków. Pani Maria proponuje, aby kwesta (z udziałem znanych w Bolesławcu osobistości) odbywała się w okolicach Święta Zmarłych.
Naszym zdaniem to jednak nie wystarczy, bo Bolesławiec nie jest Warszawą i jeden – dwa dni w roku, przy liczbie mieszkańców naszego miasta może przynieść bardzo małe efekty. Proponujemy, aby na cmentarzu zamontowana była na stałe dobrze zabezpieczona skrzynka – skarbonka, albo też (lub równolegle) Zakład Komunalny sprzedawał cegiełki na renowację cmentarnych zabytków. A co sądzą Czytelnicy?
Ratujmy cmentarne zabytki
Reklama
Reklama
Reklama