Kradzież miała miejsce w połowie listopada. Mężczyzna wykorzystał nieuwagę sprzedawcy, który zajęty był obsługą klienta. Podszedł do stanowiska z komputerami, ściągnął jednego laptopa z półki i wyszedł z nim ze sklepu.
Wszystko nagrała kamera monitoringu. Na materiale bardzo wyraźnie widać twarz sprawcy. Policja szybko rozpoznała złodzieja. Dzięki zaangażowaniu właściciela sklepu, który wytropił mężczyznę, policja szybko go zatrzymała.
31-latek przyznał się do winy i wyjaśnił, że komputer przekazał swojemu znajomemu. Chciał w ten sposób uregulować długi. Koledze powiedział, że sprzęt jest jego własnością.