Do dwóch tragedii doszło w ten weekend w Łaziskach (gmina Bolesławiec). W niedzielę znaleziono ciało 55-letniego mężczyzny. Denat z poderżniętym gardłem leżał w wannie bez wody, i to w pełni ubrany. Miał nawet założone buty.
Woda była za to na podłodze łazienki. Śledczy podejrzewają, że sprawca próbował zacierać ślady. – Trwają czynności operacyjne, dochodzeniowe i procesowe – mówi serwisowi istotne.pl Ewa Łomnicka, szefowa Prokuratury Rejonowej w Bolesławcu. – Czekamy na wyniki sekcji, mamy nadzieję, że odpowiedzą nam one na szereg pytań.
W przypadku 45-latka, którego ciało znaleziono w Łaziskach w piątek 5 maja i który też miał obrażenia szyi, również wykonana będzie autopsja. Czytelnicy w komentarzach sugerują, że mamy do czynienia z seryjnym mordercą. – Nie mamy na razie dowodów na to, że te dwie sprawy coś łączy – podkreśla Ewa Łomnicka. – Ale na 100 proc. nie mogę niczego wykluczyć.
Do tematu wrócimy.