Wnuczka znanego artysty kontynuuje rodzinne tradycje

Marzena Bancewicz
fot. istotne.pl Marzena Bancewicz, wnuczka Jana Bancewicza, idzie w ślady dziadka. Prace obojga można zobaczyć w Galerii im. Michała Twerda w II LO.
istotne.pl 183 wystawa, 2lo bolesławiec, jan bancewicz

Reklama

Uczennica „dwójki” Marzena Bancewicz pochodzi z rodziny o dużych tradycjach artystycznych. Jej dziadek, Jan Bancewicz, był znanym artystą. Zajmował się grafiką, malarstwem oraz rzeźbą w drewnie. – Bardzo mi pomógł, ale tak naprawdę wszystko zaczęło się od mamy – mówi serwisowi istotne.pl młoda artystka. – To ona zauważyła, że mam talent. Sprawiła, że zaczęłam rysować.

Na wystawie, którą otwarto we wtorek 4 kwietnia w Galerii im. Michała Twerda, można zobaczyć zarówno prace Marzeny, jak i obrazy jej dziadka. Te pierwsze zdradzają fascynację sztuką średniowieczną (m.in. anglosaską i wikińską), a także tą zupełnie współczesną – filmami i serialami. Wśród portretów narysowanych przez uczennicę II LO znalazła się tytułowa postać z genialnego „Labiryntu fauna” Guillermo del Toro, Katniss Everdeen z filmowej serii „Igrzyska śmierci”, Indiana Jones, a także królowa Świętosława, siostra Bolesława Chrobrego. (W przypadku tej ostatniej inspiracją była książka Elżbiety Cherezińskiej).

Stworzenie portretu zajmuje Marzenie jeden, dwa dni. Grafiki inspirowane sztuką średniowiecza są znacznie bardziej czasochłonne. Dzieła, jak mówi sama autorka, powstają „po prostu”. – Gdyby nie to, zwyczajnie bym się nudziła – dodaje.

Reklama