Sąd tymczasowo aresztował 20-latka z gminy Nowogrodziec na trzy miesiące. Młodemu mężczyźnie grozić może kara do 12 lat odsiadki.
Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło w sobotę 10 lutego, po godzinie 23:00, między Brzeźnikiem (gmina Bolesławiec) a Zabłociem (gmina Nowogrodziec). Kierowca auta marki BMW, 20-letni mieszkaniec gminy Nowogrodziec, jechał za szybko, stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i uderzył w drzewo.
W wypadku najbardziej ucierpiał 15-letni pasażer BMW. Nastolatek z licznymi złamaniami i obrażeniami wewnętrznymi trafił najpierw do bolesławieckiego szpitala, skąd został przetransportowany do Wrocławia. Chłopiec walczy o życie.
Do bolesławieckiej placówki – z urazem kręgosłupa – trafił również 17-letni pasażer, brat ciężko rannego 15-latka. Obaj poszkodowani są mieszkańcami powiatu lwóweckiego.
Najmniejszych obrażeń doznał sprawca wypadku. On trafił do legnickiego szpitala.
20-latek był pijany, miał blisko promil alkoholu w organizmie. (I prawdopodobnie był pod wpływem narkotyków). Mało tego, bez pytania wziął samochód należący do brata dwóch poszkodowanych pasażerów.
Wcześniej policja informowała, że sprawca nie miał prawa jazdy. Okazało się, że miał, tyle że niemieckie. 20-latek nie powiadomił o tym mundurowych.
