Dominikowi grozi nawet dożywocie. Jest akt oskarżenia

Ręce w kajdankach
fot. istotne.pl Bolesławiecka prokuratura skierowała do jeleniogórskiego sądu akt oskarżenia przeciwko Dominikowi K. Młody mężczyzna odpowie za próbę zabójstwa matki i zabójstwo jej konkubenta.
istotne.pl 183 prokuratura, sąd, zabójstwo, ul. spokojna, dominik k.

Reklama

Akt oskarżenia przeciwko bolesławianinowi Dominikowi K., który w październiku ub.r. w mieszkaniu przy ulicy Spokojnej w Bolesławcu zabił 36-letniego konkubenta własnej matki, a tę ostatnią dźgnął nożem w brzuch, został skierowany do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze. – Całość zgromadzonego materiału dowodowego potwierdziła ponad wszelką wątpliwość sprawstwo oskarżonego – mówi Sebastian Woźniak, wiceszef Prokuratury Rejonowej w Bolesławcu.

Na naszych łamach, m.in. w materiale Czy Dominik zasłużył na dożywocie?, opisywaliśmy, dlaczego doszło do tej zbrodni. Sytuacja w domu chłopaka od dawna była zła. Matka Agnieszka K. i jej konkubent Rafał P. nadużywali alkoholu. 19-latek pracował i uczył się, ale jego pieniądze rodzina roztrwaniała. Feralnego dnia dowiedział się, że część jego rzeczy matka sprzedała w lombardzie. To przelało czarę goryczy.

Duża część opinii społecznej broniła chłopaka. Ruszyła nawet akcja „Uwolnijmy Dominika Kopcia”.

– Badaliśmy szereg okoliczności. Rzeczywiście, oskarżony żył w trudnych warunkach – przyznaje zastępca prokuratora rejonowego. – Akcja społeczna nie miała wpływu na postępowanie prokuratorskie. Moim zadaniem było zbadanie okoliczności – zarówno tych na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego. To sąd będzie oceniał, które z nich będą miały bardzo istotny wpływ na ewentualny wymiar kary.

Dominikowi grozić może nawet dożywocie.

Reklama