Do tragedii doszło w Nowy Rok. Jak się dowiedzieliśmy, dym zauważyli przejeżdżający obok domu kierowcy. Czterech z nich dostało się do środka, ale niestety dym nie pozwolił im na przeszukanie pomieszczeń. Po kilkudziesięciu minutach akcji strażacy odnaleźli ciało starszego mężczyzny. Był on w łazience w wannie. Prawdopodobnie szukał tam schronienia przed pożarem. Niestety, udusił się od dymu.
Na czas akcji zamknięto drogę krajową 94 w obu kierunkach. Więcej o tej tragedii w materiale TVN24.
Aktualizacja
Jak czytamy na stronie Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Bolesławcu:
Na miejsce pożaru zadysponowano zastępy z JRG Bolesławiec, OSP Nowogrodziec, OSP Brzeźnik i OSP Trzebień. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia strażacy zastali znacznie rozwinięty pożar w budynku mieszkalnym. Stwierdzili, że wcześniej kilka osób postronnych usiłowało ugasić pożar, lecz ze względu na oddziaływanie wysokiej temperatury, a zwłaszcza duże zadymienie, musieli się wycofać z budynku.
Strażacy, wyposażeni w aparaty powietrzne, weszli do pomieszczeń budynku i gasili pożar prądami wody. W tym samym czasie ustawiono drabinę mechaniczną, która pozwoliła na dotarcie do dachu budynku, a to ułatwiło ugaszenie części konstrukcji dachu.
W trakcie tych działań w jednym z pomieszczeń odnaleziono nieprzytomnego mężczyznę. Natychmiast ewakuowano poszkodowanego poza budynek i prowadzono reanimację. Niestety, po przyjeździe pogotowia ratunkowego, lekarz stwierdził zgon. Działania ratowniczo-gaśnicze trwały ponad 3 godziny. W działaniach brało udział 8 zastępów (PSP i OSP), tj. 27 strażaków.