W sobotę seniorzy BKS Bolesławiec spotkali się z Górnikiem Złotoryja. Mecz rozgrywano w trudnych warunkach pogodowych. Mokra murawa i niska temperatura nie ułatwiały gry. W pierwszej połowie bolesławianie mieli kilka dogodnych okazji do strzelenia bramki. W 22 minucie Tomasz Jasiński zagrał na 5 metr do Pawła Rissmana, jednak tego ostatniego wyprzedził obrońca gości. W 30 minucie Tomasz Jasiński uderzył z 16 metrów, ale piłka trafiła w poprzeczkę. Minutę później mocno strzelał Paweł Demczar, lecz golkiper gości zdołał złapać piłkę. W 45 minucie ponownie Tomasz Jasiński próbował pokonać bramkarza Górnika. Technicznie uderzona piłka zmierzała w "okienko" jednak bramkarz Górnika, z największym trudem, zdołał sparować ją na rzut rożny.
W 47 minucie, po rzucie rożnym dla BKS, niecelnie główkował Paweł Rissmann. W 60 minucie nasz zespół wyszedł na prowadzenie. Bramkę z ostrego kąta strzelił Jacek Jasiński. Zaledwie 5 minut później było już 2:0 dla bolesławian. Bramka padła po rzucie wolnym wykonywanym przez Pawła Demczara. Niepewne wybicie bramkarza wykorzystał Tomasz Jasiński. W 73 minucie doskonałej okazji nie wykorzystał Radek Pietkiewicz. BKS przeważał i atakował ale więcej bramek w tym meczu już nie padło. Sobotnim zwycięstwem nasi piłkarze zrehabilitowali sie za ostatnią, wyjazdową porażkę z Nysą Zgorzelec (1:3). Mecz z Górnikiem Złotoryja był jednym z dwóch spotkań wiosennej kolejki, rozgrywanych awansem. Nasz zespół czeka jeszcze wyjazdowe spotkanie z Górnikiem Wałbrzych.
(informacja własna M. Zabawa)