Dariusz Kwaśniewski wydał oświadczenie po naszym materiale

Sesja absolutoryjna Rady Powiatu za nami
fot. GA Poniżej pełna treść oświadczenia, jakie wydał starosta powiatu bolesławieckiego. W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o prawdopodobnej chorobie szefa powiatu oraz o walce o jego stanowisko.
istotne.pl 0 dariusz kwaśniewski, marian haniszewski

Reklama

Oświadczenie Starosty Bolesławieckiego

Nawiązując do ostatnich doniesień prasowych oraz w bieżącej sytuacji w organach powiatu bolesławieckiego i w samym starostwie, informuję :

1. Prawdą jest, że od początku br. zmagam się z ciężką chorobą neurologiczną w wyniku której wraz z jej rozwojem doznałem porażenia czterokończynowego oraz doświadczam trudności z oddychaniem. Podkreślam jednocześnie, że moje dolegliwości w żaden sposób nie dotyczą sprawności intelektualnej, zatem moja wiedza, umiejętności i doświadczenie pozwalają mi koordynować pracę instytucji powiatowych.

2. Z całą mocą podkreślam, że administracja powiatu pracuje bez zarzutu. Pomimo moich czasowych nieobecności, Starostwo Powiatowe w Bolesławcu oraz pozostałe jednostki organizacyjne pracują normalnie, natomiast zarząd powiatu realizuje swoje zadania ustawowe. Większość zadań inwestycyjnych zrealizowaliśmy, zaś pozostałe są na ukończeniu. Istotne, że wczesne i sprawne przeprowadzenie przetargów pozwoliło uzyskać oszczędności dzięki którym zwiększyliśmy zakres prac inwestycyjnych. Większość inwestycji na przyszły rok zostało zaplanowanych łącznie z zabezpieczeniem środków finansowych na ich realizację. Starostwo działa jako sprawna organizacja. Na dzień 10 października do starostwa wpłynęło ponad 25 tys. wniosków, pism i dokumentów złożonych przez mieszkańców powiatu i nie tylko. W sprawach z wniosku mieszkańców wydano na ten dzień ponad 820 decyzji dotyczących pozwolenia na budowę, dodatkowo przyjęto ponad 520 zgłoszeń budowy. Wydano ponad 8100 decyzji dotyczących praw jazdy (decyzji o uprawnieniu do kierowania pojazdami, zatrzymaniu i skierowaniu na badania itp.) oraz 20150 decyzji dotyczących rejestracji pojazdów (w tym ponad 9500 wydanych dowodów rejestracyjnych). To tylko niektóre z liczb opisujących pracę starostwa. Na przypomnienie zasługuje np. fakt, że tegoroczni maturzyści szkół powiatowych po raz kolejny zdali maturę najlepiej na Dolnym Śląsku. Z satysfakcją więc zaznaczam, że większość naczelników, kierowników komórek organizacyjnych starostwa i pracowników to sprawdzony profesjonalny zespół.
Nie dzieje się więc nic, co mogłoby świadczyć o „rozprężeniu” w starostwie czy innych jednostkach organizacyjnych Powiatu.

Z tego też względu z oburzeniem przyjąłem do wiadomości opinie obecnego wicestarosty Mariana Haniszewskiego, który twierdzi, że starostwo funkcjonuje niewłaściwie pod względem atmosfery i dyscypliny pracy. Słowa Pana Haniszewskiego - cytuje - „Ja muszę pracować, zostałem sam, pracuję sam. Nie narzekam, ale mam mnóstwo obowiązków.” – są kolejnym dowodem na jego arogancję i nieuzasadnione samozadowolenie. Aby przekonać się o fundamentalnych brakach w podstawowej wiedzy i umiejętności z zakresu samorządu wystarczy uczestniczyć w sesji rady powiatu na której obecny wicestarosta musi reprezentować zarząd powiatu. Mimo blisko dwu lat pracy na stanowisku wicestarosty jego wypowiedzi dowodzą nadal braku przygotowania merytorycznego, często są kuriozalne i wprawiają radnych w zakłopotanie. Stwierdzam, że obecny wicestarosta jest osobą, która bez skrupułów wykorzystuje moją chorobę do realizacji swoich politycznych ambicji - ambicji, które wielokrotnie przewyższają jego kompetencje.
Wiele osób dostrzega jego niewłaściwe zachowanie, czego wyrazem jest podział klubu radnych PSL i odmowa przez trzech jego członków dalszego popierania Mariana Haniszewskiego jako wicestarosty.

3. W swojej pracy od siebie i moich współpracowników wymagałem zawsze KOMPETENCJI, KULTURY I LOJALNOŚCI. Marian Haniszewski okazał się być osobą która nie potrafi sprostać tym kryteriom. Moja choroba i czasowe nieobecności uwidoczniły, że tym kryteriom obecny wicestarosta nie potrafi sprostać. Będę starał się rozwiązać ten problem. Znamienne, że Marian Haniszewski - startując w ostatnich wyborach do rady powiatu z pierwszego miejsca na liście - uzyskał dopiero czwarty rezultat i kolejny raz nie został radnym. Wyborcy już wtedy ocenili jego potencjał. Mnie niestety zajęło to więcej czasu.

Szanowni Państwo,
od 17 lat pracuje na rzecz powiatu, aby był on samorządem autonomicznym i silnym, wspierającym rozwój naszych gmin i działającym dla dobra wszystkich mieszkańców. Utrzymanie tego kierunku działań uważam za nasze najważniejsze zadanie. W tym też celu wraz z radnymi pozostającymi w koalicji podjęliśmy działania zmierzające do zbudowania nowej większości w radzie powiatu. Jestem przekonany, że są to działania słuszne. Deklaruję jednocześnie, że po zbudowaniu tej większości , która umożliwi powołanie nowego starosty i zarządu powiatu, złożę rezygnację z zajmowanego stanowiska.

Dariusz Kwaśniewski
Starosta Bolesławiecki

Bolesławiec dnia 10.10.2016

Reklama