Mocno padający deszcz nie przeszkodził młodym zawodnikom BKS-u w treningu, a w nagrodę czekało ich spotkanie z niezwykłym gościem. Eryk Sobków jest wychowankiem BKS-u. W wieku 12 lat trafił do szkółki piłkarskiej Miedzi Legnica, a stamtąd mimo propozycji z Akademii Legii Warszawa i Śląska Wrocław, do Zagłębia Lubin. Dzięki ciężkiej pracy nasz wychowanek w tym sezonie stał się zawodnikiem pierwszego zespołu Zagłębia Lubin, a także wziął udział w zgrupowaniu reprezentacji Polski U-18. W rozegranym w miniony weekend turnieju Riga Cup Eryk w meczu z Ukrainą zdobył gola dla biało-czerwonych.
Eryk Sobków może być stawiany jako przykład dla młodych piłkarzy BKS-u. W poniedziałkowym spotkaniu z naszymi orlikami podkreślał znaczenie zaangażowania w trening i wytrwałości w dążeniu do celu jako podstawę do osiągnięcia piłkarskiego celu. Wychowanek BKS-u zauważył także, że jeśli chce się podnosić swoje umiejętności należy przykładać się do wszystkich ćwiczeń i przede wszystkim wykonywać polecenia trenera.
Sam Eryk nie popada w samozadowolenie i zdaje sobie sprawę z tego, że jeśli chce piąć się w górę musi jeszcze włożyć w to sporo pracy. Mimo niewątpliwego sukcesu, który do tej pory osiągnął nadal pozostaje skromnym chłopakiem, takim jakim pamięta go trener Szapiel. Najbliższe piłkarskie plany Eryka to zagoszczenie na stałe w wyjściowej jedenastce Zagłębia Lubin i powrót z tym zespołem do Ekstraklasy.
Inicjatorem poniedziałkowego spotkania był trener orlików Mirosław Szapiel, u którego pierwsze piłkarskie kroki stawiał właśnie Eryk Sobków. Jak podkreśla trener, już w młodym wieku widać było wysokie umiejętności techniczne jak i dobrą kondycję Eryka. Młodzi podopieczni trenera Szapiela, którzy byli tego dnia obecni na treningu z zaciekawieniem słuchali uwag i rad, których udzielił im ich starszy kolega. Wszyscy zrobili sobie pamiątkowe zdjęcia, a dodatkowo Eryk dla każdego z chłopaków miał prezent w postaci gadżetów Zagłębia Lubin. Obiecał także, że najlepszy z orlików na koniec sezonu otrzyma koszulkę Zagłębia Lubin wraz z autografami zawodników tego klubu.
Miejmy nadzieję, że kariera Eryka nadal będzie rozwijać się w takim tempie jak dotychczas, a jego przykład będzie inspiracją dla młodych zawodników BKS-u, że warto podążać za własnymi marzeniami.
Grzegorz Witoń/ii