Dobra woda na Dni Bolesławca

pwik-kobieta-woda
fot. PWiK Stoisko PWiK cieszyło się ogromną popularnością. Bolesławianie przychodzili, by skosztować pysznej, rodzimej wody.
istotne.pl 0 woda, pwik bolesławiec

Reklama

Zapotrzebowanie na bolesławiecką wodę z kranu było bardzo duże. Stoisko PWiK otworzono o 10:00 z jednym dystrybutorem wody podłączonym bezpośrednio do ujęcia. W trakcie trzeba było dostawić jeszcze dwa dystrybutory, tyle osób chciało się napić schłodzonej lub gazowanej wody z kranu. Wydajność dystrybutorów to 60 kubków na godzinę.

Bolesławianom rozdano ok. 2500 ulotek. Wiele osób umówiło się na odwiedziny w siedzibie firmy w Biurze Obsługi Klienta przy ul. Łasickiej 17, by dowiedzieć się więcej na temat usług oferowanych przez PWiK.

Dzieciom rozdano ponad 1000 balonów z logo firmy i maskotka spółki Panem Kropelką oraz 20 kilogramów smacznych krówek w firmowych papierkach. Stoisko odwiedzili tez goście m.in. pracownica z legnickich wodociągów, która bolesławieckiej spółce pogratulowała gratulując pomysłu na promocję firmy.

Wywiad z profesor Iwoną Wawer

PWiK: Mieszkańcy miasta i gminy Bolesławiec mają w kranach wodę, która pozyskiwana jest na wszystkich ujęciach ze studni głębinowych, czy to powinno w sposób szczególny zachęcać do tego aby pić ją bez przegotowania?

Iwona Wawer: Woda ze studni głębinowych na pewno jest bezpieczniejsza niż pozyskiwana z ujęć powierzchniowych. Do rzeki trafiają przecież ścieki z osiedli położonych w górnym biegu czy woda spłukiwana z pól. Oczyszczalnie ścieków efektywnie usuwają zanieczyszczenia organiczne, ale mimo to w wodzie europejskich rzek wykryto śladowe ilości leków, środków hormonalnych, środki ochrony roślin, dioksyny, a nawet… kofeinę. Jednak czysta woda z głębinowej studni może ulec zanieczyszczeniu podczas transportu, gdy długo stoi w rurach. Dlatego musi być kontrolowana przez fachowców z laboratorium. Mieszkańcy Bolesławca mogą się cieszyć. Mają zarówno doskonałą czystą wodę z głębinowych studni jak i profesjonalny nadzór nad jej jakością.

Znając skład chemiczny i mineralogiczny naszej wody, oraz uwzględniając fakt bieżącej kontroli jej jakości przez nasze laboratorium, czy zachęcała by Pani Profesor naszych odbiorców aby w większym stopniu korzystali z wody z kranu niż tej butelkowanej?

Oczywiście. Plastikowa butelka jest świetna na wycieczce, ale po co nosić wodę w butelkach do domu skoro mamy czystą wodę w kranie? Amerykanie wyrzucają 30 milionów butelek dziennie, a tylko 10% trafia do recyklingu. Reszta będzie się przez kilkaset lat rozkładać , to wielkie obciążenie dla środowiska i zupełnie nieuzasadnione.

Najważniejszym kryterium oceny jakości wody jest nieobecność bakterii chorobotwórczych (bakterii grupy coli, enterokoków). Nie ma ich w żadnej próbce, to oznacza, że woda jest czysta bakteriologicznie i można ją pić prosto z kranu. Inne parametry, które sprawdza chemik to zawartość toksycznych pierwiastków (arsen, antymon, kadm, ołów, nikiel, rtęć) i trwałych zanieczyszczeń organicznych (związków aromatycznych, chloroorganicznych, pestycydów). Ich stężenia są znacznie poniżej normy we wszystkich badanych próbkach. Wysoka twardość węglanowa, duża zawartość siarczanów (zwłaszcza w ujęciu SUW Modłowa) świadczą o tym, że woda ta ma dużo soli wapnia – jest twarda.

Gotując wodę z kranu w naczyniach osadza się kamień. Czym jest to spowodowane i czy ten kamień może być niebezpieczny dla zdrowia?

No właśnie, gotując twardą wodę na dnie czajnika osadza się kamień, czyli nierozpuszczalne w wodzie siarczany i węglany wapnia. Ten kamień jest niebezpieczny dla pralki (o czym wiemy z reklamy), ale jego składniki są korzystne dla zdrowia człowieka. Badania na dużych populacjach ludzi pokazały, że na terenach o twardej wodzie mieszkańcy mają mniej zawałów serca. Do prawidłowej pracy serca i układu krążenia potrzebujemy wapnia i magnezu, a ich źródłem może być woda pitna.

Zdarza się, że po usunięciu awarii mimo płukania sieci, w kranach pojawia się woda o kolorze żółto-brunatnym, czy jest to groźne dla zdrowia?

Żółto-brunatny kolor wody świadczy o obecności związków żelaza. To nie jest groźne dla zdrowia, ale wygląda nieładnie i woda ma „metaliczny” posmak. Po awarii lepiej spuścić więcej wody, odczekać chwilę i pić przezroczystą wodę.

Co jest przyczyną osadu na ściankach szklanki czy kubka przy parzeniu herbaty?

Herbata ma cierpkie związki polifenolowe, oligomery i polimery katechin. Te o długich łańcuchach nazywamy taninami, są trudno rozpuszczalne w wodzie i mogą tworzyć osad. Polifenole herbaty to silne antyoksydanty, są korzystne dla zdrowia. Powinniśmy pić herbatę, zwłaszcza zieloną.

Czy można na stałe zastąpić w codziennej diecie wodę mineralną wodą z kranu?

Oczywiście. Różnice w składzie chemicznym dotyczą głównie ilości składników mineralnych, soli magnezu, wapnia, potasu czy sodu. Pamiętajmy, że źródłem większości niezbędnych pierwiastków jest jedzenie. Woda uzupełnia składniki mineralne, to kilka procent zapotrzebowania, ale woda bardzo słabo zmineralizowana „wypłukuje” minerały z organizmu i nie jest polecana.

Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Bolesławcu sp. z o.o. rozpoczęła w ostatnim czasie kampanię reklamową w celu zachęcenia mieszkańców do picia wody z kranu. Czy popiera Pani Profesor tego rodzaju akcje?

Tak, popieram. Dostęp do czystej wody to jedno z podstawowych praw człowieka, a jej zapewnienie to obowiązek państwa. Woda wodociągowa jest pod nadzorem fachowych służb, do których można mieć zaufanie. Wiemy też, że inspekcje sanitarne nie są w stanie przeprowadzać częstych kontroli wszystkich rozlewni wody butelkowanej. Korzystanie z wody z wodociągów to działanie pro-ekologiczne. Pamiętajmy o milionach plastikowych butelek na śmietniku.

Kiedyś wycofaliśmy się z koszul non-iron, teraz ograniczamy plastikowe torby na zakupy, czas ograniczyć zużycie plastikowych butelek i korzystać z wody wodociągowej.

Jeśli można pomarzyć, to w swoim domu chciałabym mieć dwie instalacje. Jedną z super-czystą wodą w kuchni o odpowiednim składzie mineralnym, do picia i gotowania. A drugą w łazience, do mycia. Szkoda wody o takiej dobrej jakości używać do spłukiwania ubikacji.

Bardzo dziękujemy za wywiad i serdecznie zapraszamy do naszego pięknego miasta słynącego z ceramiki i mamy nadzieję że niedługo też z dobrej wody.

(informacja: PWiK/ii)

Reklama