Kuźnia Jawor za mocna dla BKS

pilkarz-bks-kuznia-jawor-mecz
fot. istotne.pl Nasi piłkarze przegrali w Jaworze 0:1. Zwycięską bramkę dla miejscowych zdobył w 32 minucie Bartosz Fitas.
istotne.pl 0 kuźnia, jawor, mecz, bks bolesławiec

Reklama

Nie udał się piłkarzom BKS wyjazdowy mecz z Kuźnią Jawor. Nasz zespół, walczący o utrzymanie się w IV lidze, przegrał ważne spotkanie z przeciętnie grającymi gospodarzami. Przez pierwsze 20 minut na murawie niewiele się działo. Gra toczyła się w środkowej części boiska. Pierwszy groźny strzał BKS oddał w 28 minucie spotkania. Wówczas z 20 metrów w kierunku bramki strzelił Daniel Ziółkowski. Bramkarz Kuźni z trudem obronił to uderzenie. Chwilę później, po wrzutce z autu, głową strzelał Marek Majka, ale piłka przeleciała nad poprzeczką. Niewykorzystane okazje „zemściły się” w 32 minucie. Manuela Kowalskiego pokonał Bartosz Fitas.

Od początku drugiej połowy BKS starał się doprowadzić do wyrównania. Dwóch okazji nie wykorzystał Piotr Dzięglewski. Piłkarz BKS najpierw strzelił za lekko, a później posłał piłkę nad poprzeczką. W dalszych minutach spotkania bolesławianie atakowali, ale nic z tego nie wynikało. Gospodarze „zamurowali” dostęp do bramki i czyhali na wyprowadzenie kontrataku. W 60 minucie na bramkę Kuźni ponownie strzelał Daniel Ziółkowski. Niestety, strzał był niecelny. W 78 minucie gospodarze wyprowadzili kontratak, ale zawodnika z Jawora, w sytuacji sam na sam, skutecznie powstrzymał Manuel Kowalski. W 88 minucie, po wrzutce z autu, w kierunku bramki główkował Józef Pietrzak, ale golkiper Kuźni nie dał się zaskoczyć. Po słabym meczu BKS przegrał z Kuźnią Jawor 0:1 (0:1). W następnej kolejce nasi piłkarze zmierzą się u siebie z Olimpią Kowary.

BKS: Kowalski – Błoński M., Błoński B., Ganczarek, Janicki, Bryłkowski, Ziółkowski (65' Kliwak), Dzięgleski (80' Pietrzak), Bochnia, Bryjak, Majka.

(informacja: MZ)

Reklama