Kolejny artykuł Violetty Król z poradni „Dobry dietetyk” dotyczy tego jak połączyć dietę z odpowiednimi ćwiczeniami, by być zdrowym i mieć doskonałą sylwetkę.
Podczas wysiłku fizycznego organizm nie spala zbyt wielu kalorii. Dwadzieścia minut jazdy na rowerze stacjonarnym powoduje utratę około 100 kcal, co mniej więcej równa się kaloryczności jednej szklanki mleka. Kilkadziesiąt minut spędzonych na siłowni pozwala spalić jedynie pół czekolady.
Bilans energetyczny nie wygląda więc zachęcająco, dlatego większość ćwiczących nie je po treningu, twierdząc, że „nie po to ćwiczy, aby jeść”. To, zadniem dietetyków, błędne przekonanie.
Po treningu jemy, bo zwiotczejemy
Trening fizyczny jest dla organizmu stresem. Zakłóca proces wewnątrzustrojowej równowagi. W wyniku intensywnego wysiłku nasila się proces rozpadu białek ustrojowych. Prowadzi to do poważnego nadwyrężenia konstrukcji tkanki mięśniowej. Po każdej sesji treningowej mięśnie są znacznie uszczuplone z zapasów glikogenu mięśniowego oraz aminokwasów.
Posiłek po treningu pozwala nie tylko odbudować straty w mięśniach, ale także znacznie powiększyć ich zapasy, w efekcie czego zregenerowane ciało staje się jędrniejsze.
Ćwiczący czasami błędnie uważają, że po treningu organizm nie odkłada tkanki tłuszczowej. Z punktu widzenia fizjologii jest to nielogiczne. Można to porównać do sytuacji, w której będąc bardzo głodni, po otrzymaniu pieniędzy nie kupiujemy posiłku, a zanosimy pieniądze do banku.
Brak posiłku po forsownym treningu przyczynia się do zatrzymania postępów w odchudzaniu. W perspektywie czasu, prowadzi do bardzo niekorzystnych zmian w składzie ciała.
Co jeść po treningu?
Wyniszczone i nieodbudowane po wysiłku mięśnie stają się coraz mniejsze i słabsze. Organizm nasila odkładanie tłuszczu w celu utworzenia rezerw energetycznych. W efekcie ciało, choć traci na wadze, staje się obwisłe, miękkie i pomarszczone.
Pierszy posiłek jedzony po treningach powinien obfitować w węglowodany o wysokim indeksie glikemicznym (ryż, owoce, soki, białe pieczywo). Drugi posiłek po treningu najlepiej skomponować z produktów o odpowiedniej ilości pełnowartościowego białka (chude gatunki mięs, wędliny, ryby i produkty mleczne).
W czasach postępu technicznego, kiedy ruchu mamy niewiele, a żywność jest mocno przetworzona, bardzo ważną kwestią jest racjonalne, zdrowe odżywianie i regularne ćwiczenia. Violetta Król z poradni „Dobry dietetyk” życzy wszystkim zdrowych i smacznych Świąt Bożego Narodzenia i przypomina, że dzięki jej poradom można jeść i schudnąć.
Gabinet "Dobry Dietetyk" znajduje się przy ulicy Zgorzeleckiej nr 5. Na wizytę umówić się można pod numerem telefonu: 505-738-754.