BKS pokonał Twardego Świętoszów 3:0

bks-bobrzanie-pilkarz
fot. istotne.pl Bramki dla bolesławian zdobyli: Marcin Kraśnicki, Kamil Mielnik i Emmanuel Ohagwu. Od 16 minuty spotkania drużyna ze Świętoszowa grała w 10.
istotne.pl 0 emmanuel ohagwu, twardy świętoszów, kraśnicki, mielnik, bks bolesławiec

Reklama

W sobotę (20 kwietnia) BKS rozegrał wyjazdowe spotkanie z Twardym Świętoszów. Od pierwszych minut na boisku w Osiecznicy dominowali zawodnicy z Bolesławca. Swoją przewagę udokumentowali w 15 minucie. Na bramkę Twardego uderzył Paweł Żmudziński. Interweniował bramkarz, ale do odbitej przez niego piłki najwyżej wyskoczył Marcin Kraśnicki i strzałem głową skierował futbolówkę do siatki. Minutę później czerwoną kartkę za faul na zawodniku BKS zobaczył Łukasz Rudyk. Piłkarz Twardego sfaulował zawodnika BKS, gdy ten nie miał przy sobie piłki. BKS grając z przewagą poszedł za ciosem i w 32 minucie padła najładniejsza bramka tego spotkania. Perfekcyjnym dograniem z 30 metra Jacek Bochnia obsłużył Kamila Mielnika, który, wbiegając w pole karne, uderzył piłkę lewą nogą bez przyjęcia. Bramkarz ze Świętoszowa był w tym momencie bezradny.

Kamil Mielnik strzelił najładniejszą bramkę w meczuKamil Mielnik strzelił najładniejszą bramkę w meczufot. MZ

Trzeciego gola BKS zdobył w 39 minucie spotkania. Podbramkowe zamieszanie wykorzystał Emmanuel Ohagwu. Popularny Manu, mając trzech zawodników obok siebie, odwrócił się z piłką i ze stoickim spokojem skierował ją do bramki Świętoszowa. Pierwsza połowa była absolutną dominacją BKS. Zespół Pawła Żmudzińskiego przeważał pod każdym względem. Twardy oddał tylko jeden groźny strzał na bramkę Manuela Kowalskiego. Piłka poszybowała jednak nad poprzeczką bramki BKS. Zawodnicy ze Świętoszowa domagali się także rzutu karnego sugerując że zawodnik BKS w czasie blokowania innego strzału zagrał ręką, ale sędzia nie dopatrzył się przekroczenia przepisów.

Po zmianie stron kibice bramek już nie obejrzeli. Wyraźnie spadło też tempo meczu. BKS mądrze bronił dostępu do swojej bramki i od czasu do czasu atakował. Bliski podwyższenia prowadzenia był Zbigniew Mastalerz. Przed utratą 4 bramki Twardego uratował słupek. Dobrej okazji nie wykorzystał też Krzysztof Janicki, który będąc w dobrej sytuacji nie zdecydował się na strzał tylko źle odegrał piłkę. Utrata bramek i gra w osłabieniu wyraźnie podcięła skrzydła zawodnikom ze Świętoszowa, którzy w żaden sposób nie potrafili zagrozić bramce BKS. Warto odnotować, że w drugiej odsłonie meczu Twardy nie oddał ani jednego celnego strzału na bramkę Manuela Kowalskiego. Mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla bolesławian. 27 kwietnia (sobota) BKS będzie podejmował u siebie GKS Wartę Bolesławiecką. Początek meczu – godzina 17:00.

Zagłosuj na najlepszego piłkarza BKS w meczu z Twardym Świętoszów: Ranking piłkarzy BKS

Twardy Świętoszów: Kozdroń – Tylutki, Szkarapat D., Kosiorski (78' Pelczarski), Siciński, Chruścicki, Kościelny (73' Parasiewicz), Luniak (46' Strugaru) , Rudek, Rudyk (16' czerwona kartka), Łojko.

BKS: Kowalski – Pietrzak, Bryłkowski, Janicki, Glanc P., Bochnia, Mielnik (72' Paluchowicz), Żmudziński (46' Glanc W.), Mastalerz (81' Błoński), Ohagwu (76' Kliwak), Kraśnicki (52' Kamuda).

W innych meczach drużyn z powiatu bolesławieckiego:

  • Jawa Otok – Piast Dziwiszów 2:4
  • Olimpia Kamienna Góra – Leśnik Osiecznica 3:1
  • Mitex Podgórzyn – Piast Wykroty 2:4
  • GKS Warta Bolesławiecka – Włókniarz Mirsk 0:1

(informacja: ii)

Reklama