Trwa restrukturyzacja bolesławieckiego szpitala

Budynki szpitala powiatowego w Bolesławcu
fot. istotne.pl O błędach w funkcjonowaniu polskiej służby zdrowia, tragicznej sytuacji szpitali i braku pieniędzy na podstawowe potrzeby placówek powiedziano wiele. Co jakiś czas pojawiają się rewelacyjne pomysły na uratowanie i oddłużenie szpitali, często jednak jedynym rozwiązaniem pozostaje likwidacja. W ogólnopolskie problemy wpisał się niestety również Bolesławiec.
istotne.pl 0 szpital powiatowy, dariusz kłos, restrukturyzacja

Reklama

Zobowiązania finansowe ZOZ wobec wierzycieli sięgają 26 milionów złotych. Czy długi są efektem niewłaściwego zarządzania szpitalem? Dyrektor SP ZOZ Dariusz Kłos uważa, że wiele problemów bierze się stąd, że szpital funkcjonuje według stworzonego przed laty, obecnie anachronicznego systemu, który uniemożliwia zastosowanie nowoczesnych rozwiązań ekonomicznych.

Menadżer w fartuchu

"Dzisiaj funkcja ordynatora i praca lekarzy jest nastawiona przede wszystkim na proces leczenia, w sporym oderwaniu od rzeczywistości ekonomicznej. Wynika to z organizacji SP ZOZ i nie jest winą lekarzy" wyjaśnia Dariusz Kłos. "Po przekształceniu rola ordynatora ulegnie zmianie, będzie swego rodzaju menadżerem dla oddziału. Możliwe stanie się rozszerzenie zastosowania kontraktów, w których będzie można określać między innymi obowiązki ekonomiczne. To z kolei umożliwi wprowadzenie silniejszych systemów motywacyjnych przede wszystkim w zakresie wynagrodzeń, ale również środków do dyspozycji oddziałów" tłumaczy dyrektor placówki.

Te korzyści mają być możliwe po sprywatyzowaniu szpitala. Nie należy jednak cieszyć się przedwcześnie. Prywatyzacja nie przyniesie rewolucyjnych zmian natychmiast. Minie wiele lat, nim sytuacja się ustabilizuje.

"Moment przekształcenia placówki to tylko formalny początek całego procesu, więc początkowo niewiele się zmieni. Proszę pamiętać, że samo przekształcenie nie zmieni z dnia na dzień ZOZ. Proces restrukturyzacji będzie kontynuowany także po przekształceniu. Będzie on trwał wiele lat, na przykład przewidywany okres spłaty zobowiązań to 11-16 lat" mówi Dariusz Kłos.

Szpital, spółka z o.o.

Dużym zmianom ulegnie struktura szpitala. Według nowych zasad organem założycielskim NZOZ będzie spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Przeważające udziały w spółce będzie miał samorząd oraz powiat, być może także miasto. Na 30 września zaplanowano posiedzenie rady powiatu, na którym będzie podejmowana uchwała w sprawie wszczęcia procedury likwidacyjnej SP ZOZ i przekształcenia go w NZOZ.

Będzie lepiej?

Pozostaje mieć nadzieję, że jeśli nie teraz, to w przyszłości placówka będzie funkcjonowała według normalnych zasad i prognozy dyrektora SP ZOZ nie pozostaną – jak wiele innych projektów uzdrawiania polskich szpitali – spisane jedynie na papierze. Póki co, pacjenci gubią się w chaosie coraz to nowych propozycji i reform, które mają uleczyć służbę zdrowia, a szpitale toną w długach.

Reklama