Nasi siatkarze pokonali ekipę z Sycowa 3:1

siatkarz-bts
fot. istotne.pl Drużyna Bolesławieckiego Towarzystwa Siatkarskiego po emocjonującej walce zwyciężyła zespół Rosiek Syców.
istotne.pl 0 syców, rosiek, bts bolesławiec

Reklama

Team Bolesławieckiego Towarzystwa Siatkarskiego zmierzył się na własnym parkiecie z Rośkiem Syców. Po pierwszym przegranym secie zawodnicy z Bolesławca obudzili się i wygrali całe spotkanie 3:1 (19:25, 25:19, 29:27, 25:19). Trenerem zwycięskiego zespołu jest Krzysztof Mosiądz.

– Dziękujemy zawodnikom i publiczności, która jak zawsze dopisała i zgotowała nam wspaniały doping – mówi Jacek Łuczkowski, prezes Bolesławieckiego Towarzystwa Siatkarskiego. – Skład na ten mecz był bardzo eksperymentalny, co było widać w pierwszym secie, ale wybrnęliśmy z tej sytuacji.

– Prześladuje nas plaga kontuzji – stwierdza Krzysztof Mosiądz. – Część zawodników uległa kontuzji w poprzednim meczu z Oleśnicą, a jeden z nich, Robert Walkowiak, doznał kontuzji na dzień przed spotkaniem z Sycowem. Zagraliśmy w osłabieniu i wygraliśmy, co pokazuje, że mamy wyrównany skład. Każdy z naszych siatkarzy może zastąpić zawodnika z podstawowej szóstki. To duży atut tej drużyny i dobry prognostyk.

– W pierwszy set weszliśmy trochę zaspani – zaznacza Tomasz Włoszczyński, kapitan bolesławieckiej ekipy. – Potem było kilka sytuacji, które nas przebudziły, m.in. lanie, jakie dostaliśmy w pierwszej partii. Później wszystko już funkcjonowało tak, jak należy. Mecze, które gra się w osłabieniu, są trudne. Ale to właśnie w takich momentach rodzi się drużyna. Nasz zespół walczył o każdą piłkę. W chłopakach była ogromna chęć walki, każdy biegł za piłką, ile tylko miał sił w nogach. Dzięki temu udało nam się wygrać. Wielki szacunek dla całej drużyny.

W przyszłą sobotę nasi siatkarze zmierzą się na wyjeździe z zespołem ze Złotoryi. – Mam nadzieję, że wszyscy zawodnicy będą już w pełni sił i że zaprezentujemy się jeszcze lepiej – mówi Krzysztof Mosiądz. – Nie wiemy, jak gra Złotoryja. Chodzą słuchy, że skompletowali mocny skład, ale nas to nie interesuje. Jedziemy tam, aby wygrać – dodaje Tomasz Włoszczyński.

Mecz uświetnił występ grupy tanecznej z GCKiS w Nowogrodźcu – podopiecznych Krystyny Abramowicz.

BTS Bolesławiec: Arkadiusz Folga, Wojciech Nitecki, Łukasz Krawiec, Damian Śliwiński, Paweł Zakrzewski, Jakub Czyżewski, Paweł Rutkowski (libero) oraz Tomasz Włoszczyński i Marek Baran.

fot. gerard

(informacja: ii)

Reklama