Nadchodzi wiosna, więc zaczął się czas wypalania traw. Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej z Nowogrodźca w ciągu dwóch tygodni interweniowali już 8 razy.
Wiosenne wypalanie traw to prawdziwa plaga. Wiele osób uważa, że poprawia to jakość gleby. Jest dokładnie odwrotnie: wypalanie przyspiesza jej erozję i wyjałowienie. W płomieniach giną nie tylko suche trawy, lecz także system korzeniowy, flora oraz bakterie i grzyby, słowem, zniszczeniu ulega całe bogactwo przyrody.
Co więcej, wypalanie traw to jedna z częstszych przyczyn pożarów lasów. Płonące łąki stanowią zagrożenie również dla siedzib ludzkich.
Strażacy przypominają: wypalanie łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów jest nielegalne i podlega karze aresztu albo grzywny.
(informacja: OSP Nowogrodziec/KP PSP Bolesławiec/ii)