Nie chce się wierzyć, że olśniewające precyzją wykonania, misternością i barwami posągi, przypominające egipskie mumie i chińskich wojowników, piękne i tajemnicze, to po prostu ceramika. Nie chce się wierzyć, że glina może być materiałem aż tak elastycznym i dającym twórcy ogromne możliwości.
Prace Przemysława Lasaka, absolwenta, a od 1999 roku profesora wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych, były wielokrotnie nagradzane. Oglądali je Belgowie, Duńczycy, Francuzi i Kanadyjczycy. Ostatnio gościły w warszawskiej Galerii Tamka. Miejmy nadzieję, że również bolesławianie "Nadzieją" nie pogardzą.
Wystawę można oglądać w Muzeum Ceramiki przy ulicy Mickiewicza.