Na początku pierwszej połowy przewagę mieli gospodarze. BKS głównie bronił dostępu do własnej bramki, nastawiając się na kontrataki. Taka strategia przyniosła efekt już w 15 minucie spotkania. Po jednym z kontrataków Paweł Rissmann podał do Mateusza Muchy, a ten z bliskiej odległości skierował nogą piłkę do siatki bramki prochowiczan. Do końca pierwszej połowy gra była już wyrównana, ale więcej bramek nie padło.
W drugiej połowie gospodarze za wszelką cenę starali się strzelić wyrównującego gola. Nie mogli jednak sforsować dobrze interweniującej obrony BKS. W 75 minucie meczu padła druga bramka dla naszego zespołu. Szczęśliwym strzelcem okazał się Marek Kumoś, który z rzutu wolnego i odległości około 25 metrów nie dał szans bramkarzowi gospodarzy. BKS mimo gry w osłabionym składzie pokonał na wyjeździe Prochowiczankę Prochowice 2:0. W naszej drużynie nie wystąpili: Rober Nitarski, Grzegorz Nowak, Marcin Ciliński i Adrian Popek, lecz mimo tego BKS wygrał i awansował na ósme miejsce w tabeli rozgrywek.