9 listopada juniorzy TOP Bolesławiec rozgrywali mecz na własnym parkiecie. Przeciwnikiem naszej drużyny była Pogoń Góra. Bolesławianie rozpoczęli mecz w składzie: Marcin Czarniecki, Tomasz Włoszczyński, Mateusz Świerzewski, Roman Kaczurowski, Wojciech Marcinkiewicz, Krzysztof Bondrow. Na pozycji Libero grał Kamil Biczak.
Pierwszy set rozpoczął się od gry punkt za punkt. TOP zaczął zwiększać prowadzenie po udanym bloku Krzysztofa Bondrowa i skutecznym ataku Tomasza Włoszczyńskiego. Bolesławianie zyskali 4-punkty przewagi (20:16). Goście zdołali odrobić 2 punkty, ale ostatecznie to bolesławianie wygrali seta 25:22.
W secie drugim wyrównana walka trwała tylko do rezultatu 3:3. W kolejnych minutach gry TOP zdecydowanie przeważał. Skuteczna gra w obronie i pewne ataki pozwoliły naszym siatkarzom na kontrolowanie przebiegu seta. Dobry blok Wojciecha Marcinkiewicza i Bondrowa oraz punktowe ataki Włoszczyńskiego przybliżyły bolesławian do pewnego zwycięstwa. TOP wygrał drugiego seta 25:17.
Trzeciego seta TOP rozpoczął od wysokiego prowadzenia. W pewnym momencie gry na tablicy wyników widniał rezultat 10:4 dla bolesławian. Widząc tak wysokie prowadzenie trener Bogusław Mienculewicz przeprowadził zmiany. Na pozycję rozgrywającego wszedł Marcin Lelek, zaś Bondrowa zastąpił Michał Bartkowiak. Niestety, zmiany wpłynęły na grę TOP negatywnie. Siatkarze z Góry odrobili straty do rezultatu 13:16. Wówczas na boisko powrócił Bondrow i gra bolesławian zdecydowanie poprawiła się. W końcówce seta bolesławianie mieli 2 punkty przewagi. Przy stanie 24:22 dla TOP goście popełnili błąd i oddali bolesławianom „prostą” piłkę. Marcin Czarniecki zagrał na skrzydło do Wojciecha Marcinkiewicza, który popisał się silnym atakiem. Piłka musnęła place blokującego zawodnika Pogoni i wyszła w aut. TOP wygrał trzeciego seta 25:22, zaś cały mecz 3:0 (25:22, 25:17, 25:22).
TOP wystąpił w składzie: Marcin Czarniecki (k), Mateusz Świerzewski, Michał Bartkowiak, Paweł Nastula, Kamil Biczak (L), Krzysztof Bondrow, Wojciech Marcinkiewicz, Marcin Lelek, Radosław Turczyński, Tomasz Włoszczyński, Roman Kaczurowski. Trenerem jest Bogusław Mienculewicz.
Kolejne spotkanie bolesławianie zagrają na wyjeździe z zespołem Kama Rosiek Syców. Wynik meczu zdecyduje o pierwszym miejscu w tabeli. TOP ma punkt przewagi nad Gwardią Wrocław. Po meczu z siatkarzami z Sycowa będzie wiadomo czy w rundzie finałowej juniorzy TOP zagrają „u siebie". Gospodarzami półfinałów ligi dolnośląskiej juniorów będą bowiem zwycięzcy grup eliminacyjnych.
(informacja WM/MZ)