Do zdarzenia doszło w poniedziałek 1 lipca. Funkcjonariusze z bolesławieckiej drogówki zatrzymali po pościgu 18-letniego mieszkańca Bolesławca.
Nastolatek nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać. W pewnym momencie uciekinier porzucił samochód i kontynuował ucieczkę pieszo.
Bolesławianin został zatrzymany. Jak się okazało, uciekał przed mundurowymi, bo nie miał prawa jazdy, a pojazd, którym jechał sprzedawać czereśnie, miał blachy z innego auta, nie był dopuszczony do ruchu i nie miał obowiązkowego ubezpieczenia.
Teraz nastolatkowi grozić może do 5 lat odsiadki.