Do zdarzenia doszło na początku maja przy ulicy Asnyka w Bolesławcu. Kierowcy zatrzymali się przed przejściem dla pieszych. Chcieli przepuścić grupę osób, w tym dziecko jadące na hulajnodze.
Nie wszyscy jednak byli skłonni zaczekać tę chwilę. Jeden z kierowców nie wytrzymał i chamsko ominął stojące przed nim auta, wtrynił się na chodnik, zahaczył znak i krzaki. (Wystraszył przy okazji pieszych na pasach i wspomniane dziecko). A potem – jak gdyby nigdy nic – odjechał z miejsca zdarzenia.
Całe zdarzenie zarejestrowała kamera istotne.pl. Policja szuka pirata. Do tematu wrócimy.