W sobotę 26 maja przy saharyjskim skwarze bolesławianin Mariusz Kozak ukończył IRONMAN Lanzarote (Wyspy Kanaryjskie), jeden z najtrudniejszych triatlonów na świecie. Zawodnik uzyskał wynik 13 godzin 46 minut. Gratulujemy i podziwiamy.
– To już jego drugi cały triatlon – mówi serwisowi istotne.pl pani Elżbieta, dumna mama triatlonisty. – Pierwszy miał miejsce w ubiegłym roku w Barcelonie (poniżej 11 godzin).
W tym roku bolesławianin ma jeszcze bardzo ambitne plany. W sierpniu start w Gdyni (połówka), a w październiku – całość we Włoszech.