Kolizja BMW z Mercedesem. O tym kto zawinił przesądził rejestrator jazdy

Policja kogut światła
fot. istotne.pl Do zdarzenia doszło 30 kwietnia w Rakowicach Małych (powiat lwówecki). Dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, że doszło tam zderzenia bocznego pojazdów i sprawca nie przyznaje się do winy.
istotne.pl 4 policja

Reklama

Przybyły na miejsce zdarzenia patrol otrzymał informację, że w trakcie wymijania się pojazdu BMW z pojazdem Mercedes kierujący BMW, 30-letni mieszkaniec Bolesławca zjechał na przeciwległy pas i doprowadził do zderzenia bocznego z Mercedesem. Mercedesem kierowała 26-letnia mieszkanka powiatu lwóweckiego. W zderzeniu nikt nie został ranny, jednakże kierujący BMW kategorycznie stwierdził, że nie przyznaje się winy i jego zdaniem winna jest kierująca Mercedesem.

Opisane wersje zdarzenia znacząco się różniły, dlatego też policjanci przystąpili do ustalania śladów hamowania oraz ewentualnego toru jazdy pojazdu i uszkodzeń samochodów. Okazało się, iż kierująca Mercedesem ma w aucie zainstalowany rejestrator jazdy (kamerę samochodową). Na miejsce zdarzenia stawił się także świadek, który widział, jak doszło do zderzenia. Nagranie rejestratora wykazało, że kierujący samochodem BMW rażąco naruszył przepisy ruchu drogowego. Kierowca BMW jechał z dużą prędkością środkiem jezdni i w trakcie wymijania zahaczył o Mercedesa.

Kierującemu BMW w związku z rażącym naruszeniem przepisów zatrzymano prawo jazdy i sporządzono do sądu wniosek o ukaranie. Jednocześnie wykonano oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczono nagranie z rejestratora do dyspozycji sądu.

Reklama