Nowogrodziec: Spór w sprawie trenera Michała Sudoła

Michał Sudoł
fot. Profil Facebookowy radnego Michała Sudoła Trener piłkarski i jednocześnie radny Rady Miejskiej w Nowogrodźcu Michał Sudoł otrzymał wypowiedzenie umowy-zlecenia na prowadzenie sportowych zajęć z dziećmi w Gminnej Akademii Piłkarskiej, działającej przy Gminnym Centrum Kultury i Sportu w Nowogrodźcu. Trener opublikował informację w tej sprawie, na swoim oficjalnym profilu Facebookowym.
istotne.pl 4 nowogrodziec, michał sudoł

Reklama

Poniżej publikujemy informację, którą Michał Sudoł opublikował na swoim oficjalnym profilu Facebookowym:

Dzień dobry!

Chciałbym podzielić się z Państwem przykrą dla mnie wiadomością.

Jak wiecie jestem trenerem piłki nożnej i pracuję z dziećmi z naszej gminy od 2013 roku. Wcześniej jako trener w KS Talent, a od 2017 roku jako trener grup Orlik i Żak w Gminnej Akademii Piłkarskiej działającej przy Gminnym Centrum Kultury i Sportu w Nowogrodźcu. Dodam, że byłem inicjatorem utworzenia, aż 6 grup dziecięcych dzięki, którym na ten moment w tych 6 grupach trenuje ponad setka dzieci z Nowogrodźca, Zebrzydowej, Parzyc, Gościszowa, Milikowa, Gierałtowa. Nasza akademia od 2017 roku zdobyła uznanie w oczach rodziców i dzieci, że na ten moment pukają do nas również osoby z ościennych gmin.

Zostając radnym Rady Miejskiej w Nowogrodźcu miałem nadzieję na jeszcze większy rozwój piłki nożnej w naszej gminie zarówno dziecięcej jak i dorosłej. Niestety wydarzyła się sytuacja bardzo przykra, która moim zdaniem nie powinna mieć miejsca.

Pani dyrektor GCKiS pod naciskiem Pana Burmistrza wypowiedziała mi umowę na prowadzenie zajęć z dziećmi nie podając tak naprawdę przyczyny tej decyzji. Pan Burmistrz i radni z klubu Pokój i Dobro powołują się na art. 24e ustawy o samorządzie gminnym, który brzmi: Radny nie może podejmować dodatkowych zajęć i darowizn mogących wpłynąć na wiarygodność mandatu radnego.

Moim zdaniem praca z dziećmi i organizacja czasu wolnego, organizacja turniejów i wyjazdów na mecze wręcz przeciwnie podnosi moją wiarygodność. Dzięki tej pracy zostało dostrzeżone moje zaangażowanie i wyborcy zaufali mojej osobie podczas ostatnich wyborów samorządowych. Umowę z GCKiS podpisałem na długo przed zdobyciem mandatu czy powzięciu decyzji o kandydowaniu, więc teza jakoby moja praca w GCKiS miała podważać zaufanie do mandatu radnego nie ma podstaw w stanie faktycznym. Umiejętności, doświadczenie i wiedzę trenerską, która wykorzystuję w pracy z dziećmi nabyłem jako osoba prywatna. Nie zawdzięczam pozycji i autorytetu wśród młodych adeptów piłki nożnej funkcji radnego.

Dodam, że opinie prawne w moim wypadku są na moją korzyść. Oto część jednej z nich:

...Powyższa działalność w Gminnym Centrum Kultury i Sportu w Nowogrodźcu nie koliduje z pełnieniem przez pana Michała Sudoł obowiązków radnego w Gminie Nowogrodziec. Działalność ta nie narusza przepisów zawartych w art. 24a do 24f ustawy z dnia 8 marca 1990r. o samorządzie gminnym ustanawiających określone zakazy zatrudniania radnego. Działalność nie narusza w szczególności przepisu 24e mówiącego o tym, że radni nie mogą podejmować dodatkowych zajęć ani otrzymywać darowizn mogących podważyć zaufanie wyborców do wykonywania mandatu zgodnie z art.23a ust. 1.

Działalność polegająca na organizowaniu i prowadzeniu zajęć sportowych z dziećmi i młodzieżą nie narusza ogólnie przyjętych zasad etycznych i moralnych. Jest działalnością pożyteczną i posiada wiele walorów edukacyjnych oraz wychowawczych. Z tych przyczyn działalność Pana Michała Sudoł wykonywana na podstawie umowy z GCKiS w Nowogrodźcu nie może podważać zaufania wyborców do wykonywania mandatu.

Chęć pozbawienia mnie pracy z dziećmi odbieram jako indywidualny atak na moją osobę.

Pozdrawiam

Michał Sudoł

Poproszony o komentarz w tej sprawie Burmistrz Nowogrodźca Robert Relich odpowiedział:

Postępowanie wyjaśniające w sprawie mandatu radnego prowadzi Wojewoda Dolnośląski, który dokona oceny stanu faktycznego i prawnego działania Pana Michała Sudoła w związku z umową zlecenia za wynagrodzeniem w GCKIS w Nowogrodźcu.

Radni Gminy i Miasta Nowogrodziec angażują się w wiele przedsięwzięć społecznie i współpracują w ramach organizacji pozarządowych. Od wielu lat nie oczekiwali za to nagrody, w postaci wynagrodzenia miesięcznie. Ta zasada obowiązywała od wielu lat.

Czy tak będzie nadal? Nie wiem. Nowy klub radnych, który ma większość w Radzie Miejskiej narzuca nowe standardy.

Trener Michał Sudoł ze swoją drużynąTrener Michał Sudoł ze swoją drużynąfot. Gminna Akademia Piłkarska GCKIS Nowogrodziec

W obronie trenera stanęli rodzice dzieci, które trenują w Gminnej Akademii Piłkarskiej. Około 30-osobowa grupa rodziców i dzieci pojawiła się na sesji rady gminy, żeby wyrazić swój sprzeciw. Jak informuje nas jedna z osób obecnych na sesji Burmistrz Nowogrodźca nie chciał odpowiedzieć na pytanie czy Michał Sudoł będzie mógł nadal trenować dzieci w gminnej Akademii. W tej sprawie spotkali się z Dyrektorką Gminnego Centrum Kultury i Sportu. W sprawie ma odbyć się kolejne spotkanie.

Rodzice nie zamierzają składać broni. Bronią trenera i chcą żeby nadal trenował ich dzieci. Są wdzięczni za jego zaangażowanie i pasję, którą przekazuje na zajęciach. Trener Michał Sudoł twierdzi, że decyzja o wypowiedzeniu umowy jest polityczna i że takie postępowanie zniechęca ludzi aktywnych do działania na rzecz społeczności lokalnej.

A co o całej sprawie myślą nasi Czytelnicy?

Reklama