Telewizja Bolesławiec zrelacjonowała spotkanie komitetu Bezpartyjnych podsumowujące wybory. Zaprezentowano Piotra Romana, który mówił o tym, że chciał rozmawiać z Janem Russem o koalicji po drugiej turze wyborów w Polsce, czyli po 4 listopada.
– Ku naszemu zdumieniu doszło wcześniej do powstania bardzo egzotycznej koalicji – powiedział lider Bezpartyjnych Piotr Roman. – Nie złożyliśmy broni w tej sprawie. Kto powiedział, że na sesji za dwa tygodnie będzie taka koalicja, jak ogłoszono na konferencji prasowej? Przed nami dwa tygodnie ciężkiej pracy – dodał Piotr Roman.
Przypomnijmy, Bezpartyjni wprowadzili do Rady Powiatu siedmiu radnych i potrzebują czterech do stworzenia koalicji.
Nasza sonda pokazała, że bolesławianie uważają koalicję PiS-u, Platformy, Impulsu Miasta oraz radnego niezrzeszonego (z PSL) za niekorzystną dla powiatu (447 głosów, 71,6% wszystkich głosów).
Dlatego nie ma co się śpieszyć z wywiadami z potencjalnym starostą Janem Russem, bo jak nas uczy Arystoteles „Inter os atque offam multa intervenire possunt”, czyli „między ustami a kęskiem, wiele może się zdarzyć”.