Do zdarzenia doszło w piątek 8 lutego, po godzinie 15:00. Do starszego małżeństwa, mieszkańców Czernej (gmina Nowogrodziec), zadzwoniła kobieta. Oto jak próbowała omotać swoje niedoszłe ofiary (cytat za The Bad Bunzlauer):
[…] potrąciła ona jakąś osobę na pasach w Nowogrodźcu, jest na tamtejszym posterunku policji i czeka wraz z prokuratorem i policjantem. I zaraz wyśle policjanta po pieniądze do babci, bo jest w potrzebie...
Na szczęście seniorzy nie stracili głowy i zaczęli zadawać pseudownuczce szczegółowe pytania. Ta, uznawszy, że niczego nie wskóra, sama się rozłączyła.
Mieszkańcy Czernej powiadomili policję. Trwają czynności zmierzające do ustalenia tożsamości i zatrzymania oszustki. Grozić jej może kara do 8 lat odsiadki.
Co radzi policja?
Policja ostrzega przed takimi telefonami. Nie należy:
- podawać przez telefon żadnych wiadomości dotyczących naszego mieszkania, oszczędności; tego, kiedy przebywamy w domu i z kim mieszkamy
- odpowiadać na żadne ankiety zawierające podobne pytania
- wydawać gotówki ani żadnych innych rzeczy osobom nieznanym
- wpuszczać do domu ankieterów, akwizytorów, osób podających się za pracowników różnych instytucji lub innych podejrzanie zachowujących się osób.
Za każdym razem warto oddzwonić do krewnego pod znany numer, skontaktować się z kimś z rodziny w celu potwierdzenia takiego zdarzenia.
O wszelkich podejrzanych telefonach należy bezzwłocznie informować policję pod numerami 997 lub 112.