Początek mecz należał do BKS-u Bolesławiec. Nasi chłopcy od początku rzucili się na rywala i dwukrotnie stworzyli zamieszanie w polu karnym Orli Wąsosz, jednak brakowało dołożenia nogi w polu karnym i musieliśmy obejść się smakiem. Niestety, z biegiem czasu goście zaczęli dochodzić do głosu i zaczęli przejmować inicjatywę. W końcówce pierwszej odsłony meczu goście kilkukrotnie stworzyli sobie sytuacje jednak świetnie tego dnia był dysponowany Kacper Różnicki, który kilkukrotnie uratował nam skórę. BKS Bolesławiec wprawdzie jeszcze kilkukrotnie znajdował się pod bramką Orli Wąsosz jednak nie udało nam się wyjść na prowadzenie i do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis.
Po przerwie lepiej wyglądał nasz zespół, który już nie dawał się stłamsić rywalowi i dłużej utrzymywał piłkę w środku pola. Orla Wąsosz miała także swoje sytuacje, jednak dobrze akcje kasowali nasi obrońcy, a raz od utraty gola uratowała nas poprzeczka. Oba zespoły wymieniały między sobą razy jednak wszystko odbywało się w duchu fair play. Do końca meczu żadnemu z zespołów nie udało się umieścić piłki w siatce i mecz zakończył się remisem 0:0.
Z przebiegu meczu należy stwierdzić, że podział punktów jest wynikiem sprawiedliwym. Obie ekipy miały swoje sytuacje, fragmentami prowadziły grę, jednak zawiodła skuteczność. W najbliższy weekend BKS Bolesławiec czeka trudna wyjazdowa konfrontacja z Apisem Jędrzychowice (07.10, godz. 11:00).
BKS Bolesławiec – Orla Wąsosz 0:0.
BKS: Różnicki, Rudkowski, Pełdiak, Dul, Olesiński (żk), Graczyk (60′ Puzio), Zagórski (żk) (70′ Biały), Kliwak (żk), Szaja, Mucha (65′ Zielonka), Kulesza
