Znowu łazili po wiadukcie i wskakiwali na barierkę

Ludzie na wiadukcie
fot. czytelniczka Służby ciągle interweniują w okolicach bolesławieckiego wiaduktu.
istotne.pl 183 policja, wiadukt, sm bolesławiec

Reklama

Zdarzenie, o którym poinformowali nas Czytelnicy, miało miejsce w piątek 7 czerwca, po godzinie 19:00. Grupka młodych ludzi postanowiła zwiedzić sobie wiadukt, mimo że jest to zakazane. Chodzili wzdłuż torów, wskakiwali na barierkę i kręcili się wokół słupów trakcyjnych.

Sprawę zgłoszono na policję. Gdy jednak mundurowi po 15 minutach dotarli na miejsce, sprawców wykroczenia już tam nie było.

W ostatni tydzień marca służby interweniowały w okolicach wiaduktu aż trzy razy. Najpierw 21 marca 19-latek z Bolesławca postanowił pospacerować sobie po torowisku wiaduktu. Efekt? Zjechały się niemal wszystkie służby. (Była obawa, że to kolejny niedoszły samobójca). Okazało się, że to nie próba samobójcza, lecz… spacer. Nastolatek został ukarany mandatem w wysokości 50 złotych. Dzień później, około 17:30, inna osoba spacerowała po wiadukcie. Policja znowu otrzymała takie zgłoszenie, ale gdy mundurowi dotarli na miejsce, spacerowicza już nie było. W niedzielę 24 marca, po 21:00, pod numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że jego znajomy chce skoczyć z wiaduktu. Po kilku minutach na miejscu byli już strażacy, policja i pogotowie. Okazało się, że chłopak sam zszedł z wiaduktu. Tłumaczył, że chciał sobie tylko popatrzyć.

Zobacz całą akcję, którą zarejestrowała nasza kamera, pokazująca na co dzień wiadukt kolejowy.

Mundurowi apelują: nie traktujmy wiaduktu jako tarasu widokowego.

Przypomnijmy. W lipcu ub.r. informowaliśmy, że operator miejskiego monitoringu zaobserwował dwie młode osoby przebywające na torowisku na bolesławieckim wiadukcie. Osoby te – jak gdyby nigdy nic – spacerowały sobie wzdłuż torowiska w stronę ulicy Ceramicznej. Na miejsce niezwłocznie skierowano patrol SM. Strażnicy zaobserwowali, że młodzi ludzie w chwili przejazdu pojazdu technicznego położyli się przy barierce oddzielającej torowisko od rampy wiaduktu. Gdy spacerowicze zauważyli mundurowych, zaczęli uciekać w kierunku Dolnych Młynów. Duet został ujęty i ukarany mandatami.

Strażnicy miejscy:

Mimo że wielokrotnie pisaliśmy o zagrożeniu, jakie na siebie ściągają osoby wchodzące wbrew zakazowi na wiadukt kolejowy, tego typu zdarzenia nadal się powtarzają.

Co grozi za spacer po wiadukcie?

Straż Miejska w Bolesławcu przypomina po raz kolejny, że wchodzenie na wiadukt jest niebezpieczne. Co więcej, grozi za to kara grzywny do 500 zł.

Reklama