Zdarzenie miało miejsce w nocy z 17 na 18 grudnia.
Tuż po godzinie 3:00 strażacy otrzymali sygnał o tym, że w miejscowości Osiecznica pali się samochód osobowy. Jak czytamy na facebookowym profilu strażaków ochotników z Osiecznicy:
Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że pali się komora silnika samochodu. Działania zastępów polegały na ugaszeniu pożaru pianą gaśniczą.
W akcji brali udział też strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Bolesławcu oraz policja. Ta ostatnia bada sprawę.
Jeśli okaże się, że doszło do podpalenia, sprawcy lub sprawcom może grozić kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.