Problem z przejazdem na Polnej

Czytelnik o przejeździe przy Polnej: szykuje się komunikacyjny armagedon
fot. Czytelnik O powrót do sprawy poprosiła nasza Czytelniczka.
istotne.pl 183 pkp, przejazd, ul. polna

Reklama

Czytelniczka napisała do nas via Facebook:

Po raz kolejny prośba, aby zrobić coś z tym szlabanem koło lidla. Ja rozumiem, zachowanie bezpieczeństwa itd. Ale nie może być tak, że szlaban zamknięty jest 15–20 minut.

Przykład: godzina 6.40, podjeżdżam pod zamknięty zakorkowany szlaban. Otwarcie szlabanu o godzinie 6.57, po przejechaniu pociągu towarowego jadącego z prędkością 10/h.

I dodała:

Proszę to wytłumaczyć naszym pracodawcom, bo tu pragnę zaznaczyć, że większość tych ludzi stojących w korku jedzie do pracy [...]. Że pracownik musi wyjechać z domu 20 minut wcześniej, bo musi liczyć się z tym, że szlaban może zostać zamknięty na tak długo!

Nie muszę chyba pisać, że do pracy ludzie nie dojechali na czas. Może poprzez rozgłos, publikację zostanie rozwiązana ta sprawa.

Jak wyjaśniał serwisowi istotne.pl w lipcu br. Bohdan Ząbek z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., dla spółki bezpieczeństwo ludzi jest sprawą priorytetową. I na przejazdach kolejowych wszystko jest tak ustawione, że nie da się wyświetlić zielonego światła dla pociągu odjeżdżającego czy wjeżdżającego dopóty, dopóki zapory rogatkowe nie są całkowicie zamknięte. Co z perspektywy kierowcy czekającego na przejeździe może być uciążliwe.

O sprawie pisaliśmy już w 2013 roku. Szczegóły w materiale Uciążliwy przejazd kolejowy przy Polnej.

Reklama