Na początku listopada piętnastka uczniów IV klasy Technikum Hotelarskiego wyjechała na miesięczną praktykę do saksońskiego Chemnitz. „Bardzo dobrze to wspominamy” opowiada uczennica Beata Jaworska. – „Dużo się nauczyliśmy. Przełamaliśmy bariery językowe”.
Zanim jednak podopieczni ZSOiZ wyjechali do Saksonii, przeszli 65-godzinne szkolenie: 50 godzin języka niemieckiego i 15 przygotowania pedagogiczno-kulturalnego. Intensywna nauka nie poszła na marne. Uczniowie z Bolesławca świetnie dogadywali się z praktykantami z Niemiec i nie tylko. Nie mieli też żadnych problemów ze zrozumieniem wykładów w języku naszych zachodnich sąsiadów.
Technika noszenia talerzy, obsługa gości, układanie menu, kurs florystyki – to tylko niektóre z elementów, jakie znalazły się w programie praktyki. „Poziom kształcenia w Chemnitz jest naprawdę wysoki” podkreśla Barbara Smoleńska, wicedyrektorka ZSOiZ. Uczniowie nauczyli się wypiekać saksońskie specjały. Dowiedzieli się także, w jaki sposób przygotować ofertę hotelu, aby przyciągnąć jak największą liczbę gości.
Organizatorzy praktyk zadbali też o to, by bolesławianie nie nudzili się w czasie wolnym od pracy. Praktykanci mieli okazję pojechać do Lipska i Berlina, zwiedzili też m.in. najstarszą w Europie fabrykę porcelany. „Po zajęciach graliśmy w bilard, w kręgle, w siatkówkę i piłkę nożną. Bawiliśmy się na dyskotekach” opowiada uczeń Sylwek Rydzak.
Jak podopieczni ZSOiZ porozumiewali się z praktykantami z Czech czy Turcji? „Po angielsku, niemiecku, czesku, turecku i w języku migowym” wyliczają uczniowie. „Nauczyliśmy się obycia” mówi Ela Kolińska z IV klasy Technikum Hotelarskiego. „Rzucono nas na głęboką wodę. Musieliśmy sobie poradzić” dodaje. Co więcej, grupa z Bolesławca bardzo zżyła się z uczniami z Turcji. Praktykanci wymienili się adresami mailowymi, numerami telefonów.
15 praktykantów wkrótce uzyska certyfikat Europass Mobility, który pomoże im w znalezieniu pracy w Polsce i w innych krajach UE. „Koordynatorzy praktyk bardzo chwalili naszych uczniów – zarówno pod względem znajomości języka, jak i przygotowania zawodowego” mówi Edyta Chomiaczewska, nauczycielka ZSOiZ. „Cały czas powtarzali, że mogę być dumna z tej grupy” dodaje.
(informacja GA)